Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Do truciciela strażnicy trafili po… zapachu. Oto czym palił w piecu

73

Właściciel warsztatu samochodowego na warszawskiej Białołęce włożył sporo pracy i twórczej inwencji w skonstruowanie instalacji, która… zatruwała powietrze wszystkim dookoła. Strażnicy miejscy z Oddziału Ochrony Środowiska odkryli to miejsce, kierując się… nosem.

Do truciciela strażnicy trafili po… zapachu. Oto czym palił w piecu
Do truciciela strażnicy trafili po… zapachu. Oto czym palił w piecu (SM Warszawa)

Funkcjonariusze Referatu ds. Kontroli Środowiska, którzy 11 kwietnia kontrolowali Białołękę, najpierw poczuli dokuczliwy smród. Dopiero gdy zaczęli poszukiwać jego źródła, zauważyli ciemny dym unoszący się ponad dachami.

To doprowadziło ich do jednej z posesji, gdzie mieści się warsztat samochodowy. Przeprowadzili kontrolę. W wyniku podjętych czynności zlokalizowali piec na paliwo stałe. Obok niego stała metalowa beczka, z której gumowym wężem doprowadzany był do paleniska przepracowany olej samochodowy.

Jakby tego było mało, obok stał karton wypełniony ścinkami płyt laminowanych, które służyły za opał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czego nie można spalać w piecu?
Zarówno zużyty olej, jak i płyty laminowane podczas spalania emitują wysoko toksyczne związki, na których wdychanie narażeni byli nie tylko pracownicy zakładu, ale i otoczenie - podkreślają strażnicy.

Strażnicy nakazali zdemontowanie tej instalacji, a właściciel został ukarany zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Jakiś czas temu, również na terenie Białołęki, doszło do podobnej sytuacji. Podczas przejazdu ulicą Modlińską funkcjonariusze zauważyli gęsty, czarny dym unoszący się nad jednym z warsztatów samochodowych. Przeprowadzili kontrolę urządzeń grzewczych.

Jak się okazało, właściciel zakładu wykorzystywał do ogrzewania piec na paliwo stałe, który nie spełniał wymaganych norm. Dym ścielił się więc po całej okolicy, zatruwając sąsiadów, pracowników i klientów firmy. Strażnicy polecili właścicielowi natychmiastowe wygaszenie i nieużywanie nieprzepisowego pieca. W trakcie kontroli funkcjonariusze stwierdzili też nieprawidłowości w gospodarce odpadami na terenie zakładu.

Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Kompletna bzdura". Aż się obruszył na nowy pomysł w LM
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić