Jak donosi portal tvnmeteo.tvn24.pl, w okolicach naszej planety przeleciała asteroida 52768 (1998 OR2). Po raz pierwszy zaobserwowano ją w 1998 roku. Jej średnica została oszacowana na 1,9 kilometra.
Asteroida znalazła się w odległości ponad 6 milionów kilometrów od Ziemi. Przemknęła obok naszej planety z prędkością ponad 31 tysięcy kilometrów na godzinę.
Zobacz także: Doniesienia o działaniach Adama Bielana. Jarosław Gowin komentuje
Centrum NASA przekazało precyzyjne informacje. Jak ustalili eksperci, asteroida najbliżej naszej planety znalazła się o godzinie 11:56.
Czytaj także:
- Audi A4 wypadło z drogi. Zginęły trzy młode osoby
- Szczecin. Policja przygotowała urodzinową niespodziankę dla 12-latki
Mogłaby "wywołać globalne skutki"
Centrum NASA śledzi obiekty, które potencjalnie mogą zderzyć się z Ziemią. Opisywana asteroida jest obserwowana już od 22 lat. W związku z tym, że ma średnicę większą niż 152 metry i znajduje się w odległości mniejszej niż 8 mln km od orbity Ziemi, sklasyfikowano ją jako potencjalnie niebezpieczny obiekt.
Specjaliści pracujący w NASA już w dniu odkrycia tej asteroidy stwierdzili, że gdyby uderzyła w Ziemię, mogłaby "wywołać globalne skutki". Naukowcy donoszą również, że w 2079 oku asteroida 1998 OR2 "minie Ziemię około 3,5 raza bliżej niż w tym roku, więc ważne jest, aby dokładnie znać jej orbitę" - czytamy na portalu tvnmeteo.tvn24.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
