Iwan Fiodorow został porwany przez żołnierzy Federacji Rosyjskiej 11 marca. Burmistrz Melitopola miał odmówić współpracy z siłami wroga i nie chciał uznać ich władzy w mieście. Polityk został uprowadzony i przez kilka dni torturowano go. W mediach społecznościowych pojawiło się nawet nagranie wideo z kamery monitoringu, na którym widać moment wyprowadzenia go z budynku.
Po kilku dniach ukraińskim siłom udało się wynegocjować uwolnienie mera. Według komunikatu jednej z ukraińskich agencji w zamian Rosjanie otrzymali dziewięciu swoich żołnierzy poborowych, którzy zostali wcześniej wzięci do niewoli przez ukraińskie wojska. Poinformowano również, że osoby te były bardzo młode, urodzone w latach 2002-2003.
Po uwolnieniu mera doszło do rozmowy telefonicznej pomiędzy nim a prezydentem Ukrainy. W mediach społecznościowych pojawiło się nawet nagranie wideo, na którym widać wyraźnie zadowolonego Wołodymyra Zełeńskiego rozmawiającego z uwolnionym politykiem. Ten dziękował mu, że nie pozostawiono go samego w tej trudnej sytuacji. Przywódca Ukrainy wytłumaczył, że jego ludzie nie mają w zwyczaju pozostawiania swoich w potrzebie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.