Donald Trump nalegał na organizację spotkania jeszcze w trakcie pandemii COVID-19. Jak podaje "MIA.mk", z tego powodu Angela Merkel odrzuciła zaproszenie, tłumacząc, że ze względu na zagrożenie związane z koronawirusem nie może obiecać swojego uczestnictwa. Z kolei premier Kanady Justin Trudeau i prezydent Francji Emmanuel Macron zaproponowali, że zobaczą się z Trumpem osobiście.
Donald Trump przekłada szczyt G7. Kiedy się odbędzie?
Szczyt G7 ostatecznie odbędzie się we wrześniu. Donald Trump argumentował, że obecny skład grupy jest już nieaktualny i należy zaprosić do uczestnictwa w spotkaniu przedstawicieli rządów innych państw.
Przeczytaj także: Wybory korespondencyjne. Donald Trump grzmi: to byłoby oszustwo!
Trump zaproponował kandydaturę Korei Południowej, Rosji, Australii oraz Indii. Prezydent USA uważa, że tylko wówczas na spotkaniu pojawią się przedstawiciele państw, które odgrywają obecnie znaczącą rolę na arenie międzynarodowej. Przez ostatnie pięć lat Rosja nie mogła uczestniczyć w zebraniach w ramach kary za aneksję Krymu.
Przeczytaj także: Donald Trump na wojnie z Twitterem. Grozi zamknięciem strony
Miejscem organizacji szczytu G7 miał być ośrodek wypoczynkowy Camp David. To rezydencja prezydentów Stanów Zjednoczonych w stanie Maryland. Początkowo Donald Trump chciał zaprosić przedstawicieli państw do swojego klubu golfowego na Florydzie, jednak zmienił zdanie po tym, jak pomysł spotkał się z negatywną reakcją opinii publicznej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.