Donald Trump odwiedził Trump National Golf Club w Sterling w sobotę 23 maja. Zgodnie z obliczeniami wykonanymi przez CNN prezydent nie uprawiał swojego ulubionego sportu do 75 dni.
Prezydentowi na polu golfowym towarzyszyli ochroniarze. W przeciwieństwie do nich Donald Trump nie zdecydował się na założenie maseczki osłaniającej nos i usta. W ślady Trumpa poszli jego partnerzy do gry.
Przeczytaj także: Niepokojące wieści z USA. Donald Trump chce testować broń nuklearną
Trump otwarcie mówił o tym, że tęsknił za golfem. Opowiedział o tym m.in. w wywiadzie dla telewizji NBC. Przyznał, że powodem, dla którego musiał zrezygnować z uprawiania sportu, były obowiązki głowy państwa. Z powodu pandemii COVID-19 nie mógł wygospodarować czasu na grę.
Tęsknię za tym. Naprawdę nie grałem, odkąd zaczął się ten problem (pandemia COVID-19 – przy. red). Od jakiegoś czasu nie jestem w stanie zagrać w golfa i ciągle pozostaję zajęty – opowiedział Donald Trump z rozmowie z dziennikarzen CNN.
Rząd Stanów Zjednoczonych zachęca Amerykanów do wyjścia na zewnątrz
Amerykanie są zachęcani, aby poszli w ślady prezydenta Trumpa. Deborah Brix, urzędniczka grupy zadaniowej do walki z koronawirusem, zabrała głos na temat sposobów spędzania wolnego czasu w trakcie odprawy w piątek 22 maja.
Przeczytaj także: "Biorę tabletkę każdego dnia". Trump zdradził, co zażywa na koronawirusa
Brix namawiała rodaków, żeby w weekend spędzili czas na świeżym powietrzu. Apelowała jednak o rozwagę i przestrzeganie zasad dystansu społecznego.
Możecie grać w golfa, możecie grać w tenisa [...], możecie iść na plażę [...], ale upewnijcie się, że utrzymujecie społeczny dystans – cytuje Brix "Ani News".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.