Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Danuta Pałęga | 

Doszło do "nieodwracalnych zniszczeń". Dramat na granicy polsko-czeskiej

20

Prace prowadzone na rzece Olzie przez czeską stronę wywołały poruszenie wśród ekologów i naukowców. Ingerencja w naturalny bieg rzeki wzbudziła obawy o trwałe uszkodzenia ekosystemu, co może negatywnie wpłynąć zarówno na czeską, jak i polską przyrodę. Organizacja ekologiczna Arnika ostrzega, że konsekwencje tych działań będą miały dalekosiężny charakter.

Doszło do "nieodwracalnych zniszczeń". Dramat na granicy polsko-czeskiej
Ekologiczny alarm na granicy polsko-czeskiej (Wikimedia Commons)

Rzeka Olza, przebiegająca wzdłuż granicy polsko-czeskiej, znalazła się w centrum uwagi, gdy czeski Zarząd Dorzecza Odry (Povodí Odry) rozpoczął intensywne prace przy jej korycie.

Jak podaje gazeta.pl, działania obejmują pogłębianie rzeki oraz wzmacnianie jej brzegów kamieniem i żwirem. Powodem jest niedawna wrześniowa powódź, jednak ekolodzy twierdzą, że zastosowane metody są błędne i przyniosą więcej szkód niż korzyści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ten jarmark słynie z kosmicznych cen. Chleb za 39 zł
Potencjał renaturyzacji nie tylko został wdeptany w ziemię, ale koryto rzeki otrzymało kolejny impuls do degradacji – komentuje Jan Hradecký, kierownik Katedry Geografii Fizycznej i Geoekologii Uniwersytetu Ostrawskiego, cytowany przez portal gazeta.pl.

Zdaniem specjalistów rzeka Olza miała szansę na naturalną renaturyzację po powodzi, która przywróciła naturalną dynamikę ekosystemu. Niestety, prowadzone prace wykluczyły taką możliwość, a naturalne piaszczyste wzniesienia, niegdyś stanowiące osłonę przed destrukcyjnym przepływem, zostały zniszczone.

Ucierpią gatunki chronione

Naukowcy i ekolodzy wskazują na ogromne zagrożenie dla chronionych gatunków, których siedliska zostają nieodwracalnie zniszczone. Szczególnie narażone są populacje minoga, kumaka górskiego, żmii zwyczajnej, a także zaskrońca rybołowa.

Zniszczenie kanału jest dla niego fatalne w skutkach, ponieważ do wygrzewania się na brzegu potrzebuje nagrzanych basenów w zakolach wolniej płynącej wody – wyjaśnia Lubosz Pawłowic z organizacji Arnika, podkreślając, jak kluczowe dla ekosystemu są naturalne przepływy i bogata przybrzeżna roślinność.

Czeska ingerencja a polskie reakcje

Strona czeska została wezwana do natychmiastowego zaprzestania niszczycielskich działań, które – jak alarmują aktywiści – już doprowadziły do "nieodwracalnych zniszczeń". Organizacja Arnika podjęła kroki prawne, domagając się śledztwa oraz wprowadzenia środków naprawczych.

W niektórych miejscach doszło już do nieodwracalnych zniszczeń, ale na innych odcinkach nadal możliwe jest zatrzymanie niszczycielskich ingerencji – czytamy w komunikacie Arniki.

Jak podaje gazeta.pl, mimo że strona polska na razie nie podejmuje inwazyjnych działań na swojej części rzeki, skutki ingerencji czeskiej mogą dotknąć również naszą przyrodę.

Co dalej z Olzą?

Eksperci, w tym Jan Hradecký, podkreślają, że zrównoważone gospodarowanie rzekami powinno łączyć ochronę przeciwpowodziową z dbałością o ekologię. W przypadku Olzy zostały jednak zignorowane podstawowe zasady współczesnej wiedzy o gospodarce wodnej.

To, czy uda się powstrzymać dalsze straty, zależy od szybkiej interwencji i wprowadzenia bardziej zrównoważonych rozwiązań. Działania te są kluczowe dla ocalenia cennych ekosystemów, które rzeka Olza tworzyła przez lata, zapewniając schronienie wielu unikalnym gatunkom.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 25.12.2024 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
W tym kraju Boże Narodzenie jest zakazane. Nie zobaczysz ani jednej choinki
Zatonął rosyjski statek. Mówi się o "ataku terrorystycznym"
Katastrofa samolotu. Na pokładzie ponad 70 osób
Ogromne zmiany w skierowaniach. Tylko na tych zasadach wyjedziesz do sanatorium
Zwierzęce symbole świąt, to nie tylko renifery. Lista jest dłuższa
Pociągi stanęły w Boże Narodzenie. Paraliż kolei w całej Norwegii
Mają negatywny wpływ i sieją grozę. Jest pilny apel
Tak zachował się kierowca z Czech. To świąteczny cud, że nikomu nic się nie stało
Mroczna przeszłość karpia. Przyczynił się nawet do powodzi
Tragedia w Wigilię. Pożar pod Warszawą pochłonął życie jednej osoby
Placki ziemniaczane, pączki i gra w karty. Tak wygląda Chanuka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić