Pomysł na wykonanie portretów marszałków senatu nie jest nowy. W senackiej galerii wiszą obrazy z wizerunkami Longina Pastusiaka, Bogdana Borusewicza czy Stanisława Karczewskiego. Byłego marszałka Tomasza Grodzkiego nie mogło więc tam zabraknąć.
Kancelaria Senatu stawia nie tylko na jakość obrazów, ale też na ich ilość. Jak odkryliśmy, w senacie pojawiły się bowiem dwa portrety polityka Koalicji Obywatelskiej. Jeden (pastelowy) kosztował 1600 złotych. Za wykonanie obrazu w technice olejnej polscy podatnicy zapłacili z kolei 9900 złotych - wynika z umów, do których dotarliśmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym samym wykonanie portretów marszałka Grodzkiego było droższe, niż stworzenie obrazów z wizerunkiem jego poprzednika, Stanisława Karczewskiego. Jak podał "Super Express", w 2018 roku Kancelaria Senatu zapłaciła za obrazy polityka PiS 7700 złotych. Portrety Grodzkiego kosztowały łącznie 11 500 złotych.
Dlaczego akurat dwa portrety? Senat wyjaśnia
Jak informuje nas Centrum Informacyjne Senatu, "w budynkach Senatu Rzeczypospolitej Polskiej znajdują się dwie galerie portretów Marszałków Senatu". To senackie foyer oraz pomieszczenia recepcyjne gabinetu marszałka.
Czytaj także: Kłopoty byłego ministra. Usłyszał zarzut
Galeria we foyer (technika pastel) upamiętnia osoby pełniące urząd Marszałka Senatu w latach 1922–1939 i od 1989 po współczesność, zaś galeria w pomieszczeniach recepcyjnych Gabinetu Marszałka Senatu (technika olejna) - osoby, które swój urząd pełniły w kolejnych kadencjach od 1989 r. do kadencji poprzedzającej obecną kadencję. Zwyczajowo uzupełnia się obie galerie po zakończeniu kadencji - informują nas przedstawiciele senackiego centrum informacyjnego.
Kto wykonał portrety marszałka Grodzkiego?
Kancelaria Senatu przekazała nam, kto stworzył portrety marszałka Tomasza Grodzkiego. Pastelowy portret został wykonany przez Iwonę Wojewodę-Jedynak. Malarka jest absolwentką Wydziału Malarstwa ASP w Warszawie. Zajmuje się m.in. rysunkiem i malarstwem na jedwabiu.
Z kolei za stworzenie olejnego obrazu polityka KO odpowiada wrocławski portrecista, Krzysztof Annusewicz. Urodzony w 1953 roku artysta portretował m.in. Jana Pawła II.
Jakimi kryteriami kierowano się przy wyborze wykonawców? Przedstawiciele Centrum Informacyjnego Senatu przekazali nam, że "tryb wyboru obu wykonawców polegał na negocjacjach ceny z twórcą". Istotne było też "zachowanie dotychczasowej stylistyki galerii".
Dodajmy, że po zakończeniu urzędowania w galerii senackiej pojawią się najpewniej (zgodnie z tradycją) również portrety marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Z ujawnionych nam informacji wynika, że te nie zostały jeszcze zamówione.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl