Zachorowania odnotowano między 27 września a 11 października w 13 stanach, głównie na Środkowym Zachodzie i Zachodzie USA. Najwięcej przypadków zgłoszono w Kolorado (26), następnie w Montanie (13) i Nebrasce (11). Po kilka zachorowań zanotowano także w Nowym Meksyku, Utah, Missouri, Wyoming, Michigan, Iowa, Kansas, Oregonie, Wisconsin i Waszyngtonie.
Spośród zakażonych osób 22 wymagały hospitalizacji z powodu rozwoju zespołu hemolityczno-mocznicowego, który może prowadzić do ciężkiej niewydolności nerek. Służby medyczne przeprowadziły wywiady z 42 pacjentami; wszyscy potwierdzili, że jedli wcześniej w McDonald's, a 39 z nich spożyło hamburgery.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrucia w McDonald's w USA. Winna cebula?
FDA w komunikacie podała, że "wykorzystuje wszystkie dostępne narzędzia, aby potwierdzić, czy przyczyną epidemii jest cebula". Firma Taylor Farms, dostawca plasterkowanej cebuli dla McDonald's, dobrowolnie wycofała swój produkt z obiegu. Szczególną uwagę zwrócono na burgera "Quarter Pounder".
Według informacji agencji AFP w imieniu poszkodowanych złożono już co najmniej dwie skargi, domagając się odszkodowań w wysokości co najmniej 50 tysięcy dolarów każda.
Zatrucie E. coli. Objawy
E. coli (pałeczka okrężnicy) wywołuje objawy takie jak skurcze żołądka, biegunka i wymioty, które zwykle trwają od trzech do czterech dni. Większość chorych wraca do zdrowia bez konieczności leczenia, jednak u niektórych mogą wystąpić powikłania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.