Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dramat przed klubem nocnym. Odkryli, że sprawca to policjant

30

Pod klubem nocnym na warszawskim Gocławiu rozegrały się dantejskie sceny. Kierowca osobówki najpierw uderzył w inne auto, a później potrącił mężczyznę. Świadkowie próbowali go zatrzymać. Wtedy odkryli, że za kierownicą siedział policjant.

Dramat przed klubem nocnym. Odkryli, że sprawca to policjant
Policja potwierdziła, że wypadek pod klubem spowodował funkcjonariusz (Google Maps)

O sprawie poinformowała redakcja Kontaktu 24, z którą skontaktował się warszawski taksówkarz. Pan Mariusz twierdzi, że w nocy z soboty na niedzielę był świadkiem wypadku pod jednym z klubów nocnych na Gocławiu.

Policjant spowodował wypadek pod klubem i próbował uciec

Według relacji mężczyzny, kierowca chevroleta cofał i uderzył w inny pojazd, a następnie ruszył do przodu i potrącił pieszego. Po wszystkim sprawca miał próbować odjechać z miejsca zdarzenia.

Widziałem, jak samochód uderzył w człowieka, który przeleciał przez maskę na drugie auto. Miał spore obrażenia. Kierowca, który doprowadził do zderzenia, odjechał - poinformował pan Mariusz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wypadek w Błoniu. Ciężarówka potrąciła dwie nastolatki

Taksówkarz twierdzi, że za uciekającym sprawcą wypadku ruszyli świadkowie incydentu - niektórzy pieszo, inni samochodami. Próbowali dokonać obywatelskiego zatrzymania i obezwładnić mężczyznę.

Znaleźliśmy jego dokumenty. Miał policyjną legitymację - dodał pan Mariusz.

Kierowca jednak nie chciał dać za wygraną i rzucił się do ucieczki pieszo. Wtedy natknął się na patrol ruchu drogowego, który został wezwany na miejsce przez świadków.

Komenda Stołeczna Policji potwierdza, że opisywane przez taksówkarza zdarzenie miało miejsce. Jak w rozmowie z Konktakt 24 poinformował sierżant sztabowy Rafał Markiewicz, kierowca chevroleta odmówił badania alkomatem, więc został przewieziony do szpitala, gdzie wykonano badania krwi. Wyniki nie są jeszcze znane.

Sierż. sztab. Markiewicz potwierdził ponadto, że zatrzymany kierowca to policjant. Obecnie sprawa jest szczegółowo wyjaśniana i ze względu na dobro dochodzenia jednostka, w której służy funkcjonariusz, nie została publicznie ujawniona.

Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polak zaginął w dżungli. Bliscy zabierają głos. "Będziemy napierać"
Niepokojące wieści dla rolników. Muszą przygotować się na trudne warunki
Wyniki sondaży z USA. Tak Amerykanie oceniają Donalda Trumpa
Były doradca Bidena o zawieszeniu broni w Ukrainie. "Jestem bardzo sceptyczny"
Szokujące informacje. "Fala" nadal obecna w polskim wojsku?
Niepokojące wieści z USA. "Washington Post" pisze, co może zrobić Putin
Udawała, że ma raka. Wyłudzała pieniądze od partnera i oszukiwała dzieci
To nie fotomontaż. Film z żółtą dacią niesie się po sieci
Ekspert o relacjach USA-Iran. Czy możliwy jest reset?
Rosja grozi ukraińskim żołnierzom. Trump naciska na zawieszenie broni
Opanowali ścieżki rowerowe. Są zagrożeniem dla bezpieczeństwa
Uwięzieni astronauci jeszcze nie wrócą do domu. Start Falcon 9 odwołano
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić