Funkcjonariusze z Placówki SG w Białowieży otrzymali we wtorek około godz. 21.00 informację telefoniczną od dyspozytora Ratownictwa Medycznego w Białymstoku, że w rejonie Rezerwatu Ścisłego Białowieskiego Parku Narodowego (w rozwidleniu rzek Hwoźna i Narewka) prawdopodobnie znajduje się cudzoziemiec, który potrzebuje pomocy.
Informacja wpłynęła od osoby podającej się za medyka. Nie było jednak możliwości, aby we wskazane miejsce dotarła karetka pogotowia. Funkcjonariusze SG, wspólnie ze strażakami z PSP w Hajnówce, wyruszyli na pomoc. Akcję ratunkową prowadzono na terenie Rezerwatu Ścisłego Białowieskiego Parku Narodowego.
Służby podjęły próbę dojechania jak najbliżej do osoby potrzebującej pomocy. Po północy mundurowi odnaleźli cudzoziemca. Było przy nim trzech obywateli Polski - relacjonuje Podlaski Oddział SG.
Czytaj także: Pilny komunikat policji. Marcin Wolf poszukiwany
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna był wyziębiony i osłabiony. Został wyniesiony przez funkcjonariuszy SG, strażaków i osobę, która była przy nim oraz przetransportowany do miejsca, w którym oczekiwała wezwana karetka pogotowia. Po zbadaniu poszkodowanego przez ratowników medycznych okazało się, że nie wymagał hospitalizacji. Został przewieziony do Placówki SG w Białowieży, gdzie otrzymał ciepły posiłek, napoje i mógł odpocząć.
Ustalono, że jest to prawie 18-letni obywatel Syrii, który przekroczył polsko-białoruską granicę wbrew przepisom. Zgodnie z obowiązującym prawem osobie małoletniej bez opieki zostanie przydzielony kurator. Nastolatek będzie umieszczony w jednej z placówek opiekuńczo-wychowawczych.
Coraz częściej organizatorzy nielegalnego przekraczania granicy kierują cudzoziemców do przejścia przez Rezerwat Ścisły Białowieskiego Parku Narodowego, gdzie teren jest bardzo trudny i niebezpieczny. Przyroda rządzi się tam swoimi prawami, a migranci, przemieszczając się przez rezerwat i podobne mu miejsca, narażają swoje zdrowie i życie - informuje Podlaski Oddział SG.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.