Do tragedii doszło w poniedziałek, 30 października. Po godz. 9 strażnicy zorientowali się, że w porannym spacerze nie uczestniczy dwóch osadzonych mężczyzn: 34- i 26-latek (według Spotted Lublin jeden z osadzonych miał zaledwie 18 lat).
Gdy funkcjonariusze więzienni zajrzeli do celi, żeby sprawdzić, co się stało, zastali przerażający widok. Jeden z mężczyzn był już martwy, drugi - wykazywał oznaki życiowe. Choć podjęto reanimację, jego życia nie udało się uratować.
Jak przekazał ''Fakt'', z pierwszych ustaleń wynika, że obaj mężczyźni podjęli próbę samobójczą. W piątek, 3 listopada, przeprowadzono sekcję zwłok, która wykazała, że do śmierci mężczyzn nie przyczyniły się osoby trzecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Wstępnie śledztwo zostało wszczęte w kierunku artykułu 151 kk czy nakłaniania do targnięcia się na życie – poinformowała Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Lublin: tajemnicza śmierć w areszcie śledczym
Więcej informacji w rozmowie ze Spotted Lublin przekazał kpt. Rafał Paczos, w zastępstwie rzecznika prasowego Aresztu Śledczego w Lublinie.
W dniu 30 października 2023 roku nastąpił zgon jednego z osadzonych przebywającego w Areszcie Śledczym w Lublinie. W tym samym dniu kolejny osadzony zmarł w szpitalu w Lublinie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zdarzenie zostało zgłoszone do prokuratury, która prowadzi czynności w tej sprawie. Niezależnie od działań prokuratury sprawę bada zespół funkcjonariuszy z Centralnego Zarządu Służby Więziennej – poinformował kpt. Paczos.
Jak ustalił nieoficjalnie ''Fakt'', jeden z osadzonych mężczyzn siedział w areszcie, ponieważ był podejrzany o liczne kradzieże, drugi natomiast był zatrzymany do sprawy związanej z przestępczością zorganizowaną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.