Pierwsze śnięte ryby zauważono już w sobotę. Od tej pory - jak podaje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach - z jeziora Dzierżno Duże i Kanału Gliwickiego odłowiono już ok. 9765 kilogramów śniętych ryb, przy czym tylko w środę (7 sierpnia) odłowiono ich ok. 3055 kg. A na tym prawdopodobnie nie koniec, ponieważ służby, m.in. PSP, OSP i straż rybacka, nadal interweniują na wspomnianym terenie.
Przyczyną tej sytuacji prawdopodobnie jest duże stężenie złotej algi, co - zdaniem Marka Wójcika, wojewody śląskiego - może mieć związek z intensywną burzą i dużymi opadami deszczu.
Czytaj także: Śnięte ryby ponownie w Odrze. Wyłowiono ich aż 600 kg
(…) Nie stwierdziliśmy, aby wystąpiło zanieczyszczenie wody związane z przemysłem czy spowodowane innym niewłaściwym działaniem człowieka – powiedziała szefowa Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach - Agata Bucko-Serafin, cytowana przez PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojewoda podkreślił natomiast, że nic nie wskazuje na to, by to zrzuty wód kopalnianych miały wpływ na zakwit złotej algi. - Dlatego, że zostały ograniczone, a po drugie nie zaobserwowaliśmy jakiegoś wzrostu zasolenia. Uważamy więc, że powodem zakwitu złotej algi były przyczyny naturalne - podkreślił Wójcik, cyt. przez "Dziennik Zachodni".
Tony śniętych ryb na Śląsku
Wojewoda powołał sztab kryzysowy, który zajął się tym problemem. Organizacje środowiskowe apelują o podjęcie natychmiastowych działań, żeby zapobiec dalszemu pogorszeniu sytuacji.
Jak na razie, w związku ze śnięciem ryb ograniczono do minimum przepływ wody z jeziora do Kanału Gliwickiego. Ponadto rozporządzeniem wojewoda śląski zakazał korzystania ze zbiornika oraz IV sekcji Kanału Gliwickiego od 5 do 19 sierpnia. Na brzegu rozmieszczono informujące o tym tablice. Przestrzeganie zakazu mają egzekwować patrolujący teren funkcjonariusze policji.
W poniedziałek udało się ustawić barierę ze słomy jęczmiennej. Ta bariera ma zdolności absorpcji algi. Bariery te będą rozbudowywane także we wtorek. Śnięte ryby są nadal wyławiane. To są dane cząstkowe, ale tylko we wtorek wyłowionych zostało już od rana około 400 kilogramów ryb. Ryby zbiera zarówno straż rybacka, pracownicy RZGW w Gliwicach, straż pożarna i jednostki OSP. Tych służb na terenie zbiornika jest dużo – wyjaśnił wojewoda śląski Marek Wójcik, cytowany przez "Dziennik Zachodni".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.