O szokującym zachowaniu sprzedawców na wrocławskim targowisku Świebodzki poinformowała Viva. Fundacja ta od lat walczy z niedopuszczalnym traktowaniem ryb na w szczególności karpi sprzedawanych w okresie świątecznym.
Czytaj także: Po ile karp na święta? Ceny mogą szokować
Szokująca sprzedaż ryby
Tym razem aktywiści zauważyli, jak jeden ze sprzedawców przetrzymuje rybę w kontenerze bez wody. Widać też jak karp próbuje się z niego wydostać, po czym spada na ziemię. Po chwili na oczach klientów targowiska ogłusza rybę.
Na nagraniu, którym aktywiści podzielili się w mediach społecznościowych, widać, że żywe karpie są sprzedawane w reklamówkach bez wody, mimo że bez niej ryba nie może oddychać.
"Viva" zawiadomiła prokuraturę
Fundacja poinformowała, że złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury z podejrzeniem popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Fundację reprezentuje adwokat Katarzyna Topczewska.
"Viva" zachęca do podpisywania petycji przeciwko sprzedaży żywych karpi. "Popieramy wprowadzenie zmian w prawie, które zabronią hodowcom, sprzedawcom i konsumentom traktowania karpi (i innych ryb) jak niezdolnych do odczuwania bólu rzeczy" - czytamy w petycji na stronie.
Znęcanie się nad zwierzętami
Fundacja przypomina, że karpie chroni ustawa o ochronie zwierząt. Ponadto w 2016 roku Sąd Najwyższy wydał orzeczenie potwierdzające, że przetrzymywanie ryb bez wody jest znęcaniem się nad nimi.
Zgodnie z badaniami CBOS z marca 2018 roku 86 proc. Polek i Polaków popiera wprowadzenie zakazu transportu żywych ryb bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie.
Uwaga! Nagranie z mediów społecznościowych zawiera drastyczne treści!