O wielkim pechu mówić może rowerzysta z Lubelszczyzny. 69-latek jechał rowerem po zwykłej drodze. W przydrożnym rowie prace ziemne prowadziła koparka, której łyżka zaczepiła o naczepę przejeżdżającej ciężarówki. Przewożone wałki drewna opałowego przesunęły się, a jeden z nich spadł na kierującego jednośladem.
Rowerzysta trafił do szpitala. Trafił tam z obrażeniami ciała. Badanie alkomatem wykazało, że zarówno 69-latek, jak i kierowca ciężarówki wraz z operatorem koparki byli trzeźwi. Siłę uderzenia wałka najlepiej obrazuje zdjęcie roweru poszkodowanego. Widać na nim całkowicie zniszczony przedni widelec wraz z kołem.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci, którzy wykonali czynności procesowe. Prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli ustalić szczegółowy przebieg zdarzenia oraz jego okoliczności.