Czy prezydent powinien lajkować lub "serduszkować" posty gwiazd? Na ten temat internauci debatują od kilku dni, odkąd Andrzej Duda "dał serduszko" pod najnowszym zdjęciem zwyciężczyni Eurowizji Junior.
Gdyby było to zdjęcie zawierające treści ważne społecznie czy poruszające kwestie obywatelskie, to być może aktywność Andrzeja Dudy pod postem piosenkarki nie wzbudziłaby takich kontrowersji. Tymczasem Roksana Węgiel pokazała po prostu swój nowy image.
W komentarzach zarzucano prezydentowi, że kiedy "kobiety wyszły na ulice bronić swoich praw, ten nie tak chętnie udzielał się na Twitterze, Instagramie czy Facebooku". Inaczej jest jednak z młodą wokalistką, co wielu oceniło negatywnie, zestawiając ze sobą oba wydarzenia.
Czytaj także: Kubańczycy już nie uciekają do USA. Mają nowy cel
Ekspert nie ma wątpliwości. "Takie zachowania Andrzeja Dudy rozmijają się z wyobrażeniem sposobu funkcjonowania głowy państwa"
W rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl managing director w Imago PR Rafał Czechowski skomentował zachowanie prezydenta. Stwierdził, że jest ono prawdopodobnie podyktowane chęcią ocieplenia wizerunku.
Takie zachowania Andrzeja Dudy rozmijają się z wyobrażeniem sposobu funkcjonowania głowy państwa i budzą wątpliwości części opinii publicznej co do powagi tej postaci. Powodem jest bardzo wyraźne zachwianie proporcji między zaangażowaniem w sprawy ważne i błahostki lub przyjemności - jak jazda na nartach - komentuje Czechowski, cytowany przez wirtualnemedia.pl.
Aktywność prezydenta Dudy w mediach społecznościowych od początku budzi kontrowersje. Z jednej strony prezydent komentuje sporo kwestii politycznych i społecznych, ale także dość często zaznacza swą obecność na kontach artystów, celebrytów czy szerzej nieznanych internautów. Mogliśmy już, w początkach pierwszej kadencji, obserwować dyskusje z internautką o nicku "ruch**ło leśne", widzieliśmy również polubienia kont o dość wulgarnym czy niekulturalnym brzmieniu. Być może ktoś z otoczenia Prezydenta, a może nawet on sam, uznał to za dobry ruch w kierunku poszerzania potencjalnego elektoratu - komentuje Rafał Czechowski.
A Wy? Jak oceniacie tego typu aktywność prezydenta w mediach społecznościowych? Czy coś takiego powinno mieć miejsce?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.