Mariupol jest jednym z najmocniej zniszczonych przez Rosjan miast w początkowej fazie otwartej wojny w Ukrainie. Miasto wciąż okupuje armia Władimira Putina, która zaczęła ostatnio wyburzać budynki, zaniszczone na początku wojny.
Teraz aktywistom i hakerom udało się zidentyfikować ponad 150 żołnierzy jednej z woskowych jednostek 960 Pułku Lotnictwa Szturmowego Rosji, którzy odpowiedzialni są właśnie za ogromne zniszczenia w Mariupolu.
Formacja ta stacjonuje nieopodal miejscowości Primorsko-Achtarsk w Kraju Krasnodarskim, na wybrzeżu Morza Azowskiego i około 125 km w linii prostej od Mariupola.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedną z osób, która wyrządziła ogromne szkody jest płk Siergiej Atroszczenko. On wydał rozkaz zbombardowania m.in. Teatru Dramatycznego i szpitala położniczego.
Jak podkreśla "Ukraińska Prawda", hakerzy przejrzeli służbowy e-mail Światosława Filatowa, szefa Służby Medycznej Jednostki Wojskowej 75387 960 Pułku Lotnictwa Szturmowego Federacji Rosyjskiej. Porucznik Fiłatow prowadził e-mail pod nazwiskiem - bondjamesbond007@bk.ru ("Bond, Jace Bond") i używał go do przesyłania różnych zaświadczeń lekarskich z danymi personelu jednostki wojskowej 75387.
Jak wygląda Mariupol?
Obecnie w okupowanym Mariupolu przebywa ponad 30 tys. Rosjan. Wśród nich są kadyrowcy, Buriaci i poborowi z różnych części kraju. 30 września 2022 roku Mariupol wraz z obwodem donieckim został nielegalnie anektowany przez Federację Rosyjską.
Szkody wyrządzone przez wojska rosyjskie przedsiębiorstwom metalurgicznym Mariupola szacuje się na 18-20 miliardów dolarów. - Zło nie może pozostać bezkarne. Zbrodnie Rosji wobec Ukrainy i każdego Ukraińca są rażące. Sprawcy muszą zostać ukarani - napisał latem w oświadczeniu oligarcha Rinat Achmetow.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.