Dziecko zostało oskarżone o bycie czarownikiem i przez kilka miesięcy samotnie błąkało się po okolicy. Mały Nigeryjczyk był na skraju wyczerpania. Z pomocą przyszła Anja, wolontariuszka z Danii, która uratowała mu życie.
Chłopczyk trafił do szpitala, gdzie został odrobaczony i wykonano mu transfuzję krwi. Wolontariuszka dała mu na imię Hope (Nadzieja), ponieważ jego przykład jest dowodem na to, że nadziei nigdy nie wolno tracić.
Dokładnie dwa lata później Anja opublikowała w sieci album z fotografiami uratowanego chłopczyka, który jest teraz zdrowy i wesoły.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.