Dramatyczny wypadek pod Grójcem z udziałem 2,5-leniego dziecka wydarzył się 1 sierpnia około godz. 18 w Częstoniewie (woj. mazowieckie).
Podinsp. Katarzyna Kucharska, rzeczniczka mazowieckiej policji, poinformowała w rozmowie z Interią, że w związku ze zdarzeniem zatrzymano jedną osobę. To 26-letni ojczym dziecka.
Chłopiec wypadł z okna na drugim piętrze. Był pod opieką dorosłego opiekuna. Na miejscu wykonano mu badania trzeźwości. Był trzeźwy. Nieprzytomne dziecko zostało zabrane do szpitala w Warszawie informowała w dniu wczorajszym podinsp. Katarzyna Kucharska w rozmowie z TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stan chłopca jest poważny. Na ten moment zatrzymano jedną osobę
W piątek 2 sierpnia rzeczniczka policji w rozmowie z Interią przekazała, że chłopiec jest w stanie poważnym. Ma obecnie przebywać w Centralnym Szpitalu Klinicznym przy ul. Banacha w Warszawie.
Wciąż trwa ustalanie dokładnych przyczyn zdarzenia. - Na chwilę obecną jest zatrzymany mężczyzna. Na pewno odbędą się przesłuchania świadków - podsumowała podinsp. Kucharska.
Zdarzenie z Częstoniewa to kolejne tego rodzaju zdarzenie jakie miało miejsce w ostatnim czasie. Zaledwie kilka dni temu trzyletni chłopiec wypadł z okna w mieszkaniu na pierwszym piętrze w jednej z miejscowości powiatu kłodzkiego.
Dziecko w stanie niezagrażającym życiu zostało przewiezione od szpitala. Policja zatrzymała matkę, która miał niemal 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Kontakt z kobietą był znacznie utrudniony, 34-latka bełkotliwym głosem tłumaczyła policjantom, że wcześniej piła wódkę, ponieważ jej 3-letni syn ma urodziny – przekazała w poniedziałek 29 lipca w rozmowie z PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku Wioletta Martuszewska.