O bulwersującej sprawie poinformowały lokalne media. Jak podaje portal asta24.pl, na początku października mieszkańcy Trzcianki (Wielkopolska) zauważyli Mirosława Sz., dyrektora miejscowego szpitala, gdy ten w jednym ze sklepów pijany kupował alkohol, po czym próbował odjechać z miejsca samochodem.
Doszło do obywatelskiego zatrzymania - świadkowie zdarzenia odebrali lekarzowi kluczyki i wezwali policję. Sprawą zajęła się prokuratura.
Jak się okazało, Mirosław Sz. miał 1,5 promila w wydychanym powietrzu. W najbliższych dniach ma usłyszeć zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Ponadto, zgodnie z decyzją Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, chirurg został zawieszony w prawie wykonywania zawodu (do czasu zakończenia postępowania).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejna wpadka chirurga
Jest to kolejna taka sytuacja z udziałem Mirosława Sz. W 2021 roku media obiegła informacja, że dyrektor szpitala w Trzciance miał potrącić 16-letniego rowerzystę i uciec z miejsca wypadku. Wtedy chirurg również nie mógł wykonywać zawodu.
Co ciekawe, nie wiadomo, czy dwa lata temu chirurg prowadził pojazd pod wpływem alkoholu, ponieważ — jak przekazał portal asta24.pl — policja nie zbadała stanu trzeźwości Mirosława Sz. W tej sprawie wszczęto postępowanie dyscyplinarne, ale ostatecznie policjanci nie zostali ukarani. Decyzję argumentowano tym, że wcześniej wzorowo wypełniali swoje obowiązki.
Lekarzowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Nadal może pełnić funkcję dyrektora szpitala.