Ostatnią pracą Ashley Breedlove była funkcja nauczycielki w jednej ze szkół podstawowych hrabstwa Randolph w stanie Indiana. Wcześniej 34-latka pracowała jako dyrektorka w placówce edukacyjnej w Indianapolis.
Przeczytaj także: Nauczycielka udzieliła wywiadu o śmierci. Następnego dnia nie żyła
Skandal w szkole podstawowej. Dyrektorka wykorzystywała uczniów
Jak podaje Fox News, w toku śledztwa okazało się, że Ashley Breedlove mogła nawet pięciokrotnie dopuścić się wykorzystywania podopiecznych. 34-latce grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Może opuścić areszt pod warunkiem uiszczenia kaucji w wysokości 12 tys. dolarów (ponad 48 i pół tys. złotych).
Przeczytaj także: Wykorzystywała 13-latka. Teraz daje korepetycje współwięźniom
Na temat aresztowania nauczycielki zabrał głos Michael Huber. Kurator odmówił odniesienia się do zarzutów, jakie ciążą na Ashley Breedlove, tłumacząc to polityką okręgu szkolnego.
Ponieważ dochodzenie trwa, zgodnie z polityką (...) nie będziemy na razie udzielać żadnych dalszych komentarzy na temat tych zarzutów – powiedział Michael Huber (Fox News).
Przeczytaj także: Nauczycielka uwiodła 14-latka. Kiedy chciał z nią zerwać, wpadła w amok
Michael Huber zapewnił, że bezpieczeństwo uczniów stanowi priorytet dla nauczycieli oraz urzędników okręgu szkolnego. W związku z tym zdecydowali się na pełną współpracę z instytucjami prowadzącymi śledztwo – Departamentem Szeryfa Hrabstwa Randolph oraz Prokuraturą Hrabstwa Randolph.
Zapewnienie naszym uczniom bezpiecznego środowiska szkolnego i edukacji wysokiej jakości zawsze było najważniejsze. Mając to na uwadze, wspieramy trwające śledztwo, prowadzone przez Departament Szeryfa Hrabstwa Randolph oraz Prokuraturę Hrabstwa Randolph – podkreślił Michael Huber (Fox News).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.