Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Dyrektorka szkoły zwolniła pracownika. Teraz ma kłopoty

112

Dyrektorka szkoły chciała wznieść toast na radzie pedagogicznej, teraz odpowie za spożywanie alkoholu w miejscu pracy. Donos na dyrektorkę Poznańskiej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II Stopnia złożyła była pracownica.

Dyrektorka szkoły zwolniła pracownika. Teraz ma kłopoty
zdjęcie ilustarcyjne (pexels)

Do spotkania rady pedagogicznej doszło w zeszłym roku, w czasie wakacji. "Ktoś przyniósł szampana i poprosił mnie: czy możemy wypić toast za nauczycieli, żeby im podziękować, zrobić taki gest? Ja się, niestety, zgodziłam" - tłumaczyła w rozmowie z Gazetą Wyborczą Monika Kusz, dyrektorka.

I choć jak tłumaczyła dyrektorka, w szkole w tym czasie nie było uczniów, a trzy butelki szampana na ponad sto osób obecnych na spotkaniu to symboliczna ilość alkoholu, której "nie starczyłoby nawet dla połowy zgromadzonych" o sytuacji powiadomiona została rada miasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przemysław Czarnek o Radiu Maryja. Komentarz Bogdana Zdrojewskiego

Skargę, z początkiem roku złożyła była pracownica szkoły, trzy tygodnie po tym jak nie przedłużono z nią współpracy. Zarzucała w nim dyrektorce "nieprawidłowe wykonywanie obowiązków dyrektora" oraz "podanie i spożywanie alkoholu na terenie szkoły podczas towarzyskiego spotkania zorganizowanego przez dyrektora". Do skargi dołączyła zdjęcia ze spotkania, na którym widoczne były butelki szampana.

Te szampany nie były zamierzone, pojawiły się tuż przed spotkaniem - mówi dyrektorka. - Mam 150 osób w gronie pedagogicznym i jeszcze 30 pracowników obsługi, administracji. Oni wszyscy byli na to spotkanie zaproszeni. Na samej radzie było 100 osób, a to nie wszystko. Tego alkoholu nie wystarczyłoby nawet dla połowy - tłumaczyła dyrektorka placówki w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Radni Poznania głosując, byli podzieleni. Uznali w końcu skargę na dyrektorkę za bezzasadną, ale jak przyznał przewodniczący rady Grzegorz Ganowicz w rozmowie z GW: O tym, co inni mogą zrobić, nie decydujemy.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić