W obwodzie biełgorodzkim, położonym w zachodniej części Rosji na granicy z Ukrainą, doszło w niedzielę, 17 grudnia, do potyczki rosyjskiego wojska z niezidentyfikowanym oddziałem walczącym po stronie ukraińskiej - poinformował niezależny od Kremla rosyjski portal Meduza, powołując się na władze rosyjskie i inne media niezależne.
Baza, antykremlowski kanał na komunikatorze Telegram, przekazał, że walki pomiędzy oddziałami rosyjskimi, a "ukraińską grupą dywersyjną" rozgorzały około godz. 11 czasu lokalnego (godz. 13 w Polsce - przypis red.) we wsi Tieriebrieno, położonej przy granicy z Ukrainą.
Wieś zamieszkana jest przez około 200 osób; jej mieszkańcy nie zostali ewakuowani, ukryli się w schronach.
Czytaj więcej: Rosjanie znów przeszli sami siebie, ludzie pękają ze śmiechu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Informacje te potwierdził gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow. "Wieś Tieriebrieno w rejonie Krasnojarużskim jest pod ostrzałem Sił Zbrojnych Ukrainy. Według wstępnych informacji, na granicy wsi toczy się walka z użyciem broni palnej. Wszystkie właściwe instytucje panują nad sytuacją" - poinformował na swoim profilu w Telegramie.
Dodał, że w kilku wioskach doszło do uszkodzenia linii energetycznych. "Służby ratownicze i operacyjne rozpoczną usuwanie skutków po uzgodnieniu z Ministerstwem Obrony Federacji Rosyjskiej" - przekazał.
Dywersanci zaatakowali na terenie Rosji. Wiadomo, kim są
Jak informuje Biełsat do ataku w obwodzie biełgorodzkim przyznał się Legion "Wolność Rosji", który walczy po stronie Ukrainy.
Informujemy: grupy szturmowe Legionu wykonały wszystkie powierzone im zadania i pomyślnie powróciły na terytorium Ukrainy - poinformowali Rosjanie walczący przeciwko wojskom rządowym.
"Dziś, 17 grudnia, grupy szturmowe Legionu 'Wolność Rosji' wkroczyły do obwodu biełgorodzkiego Federacji Rosyjskiej, zniszczyły rosyjskie pozycje wojsk Putina w pobliżu znanego już Tieriebrieno, wykonały przydzielone im zadania i już wróciły - dodano we wpisie zamieszczonym na kanale Telegram.
Te informacje potwierdził także ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Czytaj również: Putin zapowiedział dalsze kroki. Nie chce wojny z krajami NATO
Źródło: PAP, Telegram, belsat.eu