56 dni temu rozpoczęła się rosyjska agresja w Ukrainie. Od początku ataku Rosjan litera "Z" jest umieszczana na pojazdach wojskowych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej biorących udział w inwazji na Ukrainę.
Coraz częściej symbol ten pojawia się też na autobusach miejskich, budynkach, plakatach, ubraniach, a nawet na podręcznikach czy w sklepach spożywczych w Rosji.
W mediach społecznościowych krążą zdjęcia, na których widzimy podręczniki dla dzieci w Rosji z naklejoną literą "Z". Inne zdjęcia przedstawiają dziecięce ubrania np. koszulki i kapelusze z symbolem poparcia rosyjskiej inwazji w Ukrainie. Jak widać propaganda rosyjska jest wpajana od najmłodszych lat.
Rosjanie są zachęcani do używania symbolu "Z" w charakterze wyrazu poparcia dla wojny w Ukrainie. Do takiego użycia nakłaniała m.in. telewizja RT poprzez kampanię w mediach społecznościowych.
Coraz częściej litera "Z" porównywana jest do swastyki. Rosyjski minister obrony, Siergiej Szojgu wyjaśnił, że litera "Z" to skrót od "Za pabiedu!" – "za zwycięstwo".
Używanie symbolu "Z" może być karalne w niektórych krajach m.in. w Republice Czeskiej, Kirgistanie czy Kazachstanie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.