U dziecka wystąpiły poważne objawy. Dziewczynka przez kilka dni miała grypę, a w pewnym momencie doznała konwulsji. Jej stan był krytyczny.
Teraz 2-latka ma się już lepiej. Została wypisana ze szpitala i przyjmuje leki w domu.
Bruceloza pojawia się coraz częściej. Co to za choroba?
Bruceloza to przewlekła i zakaźna choroba bakteryjna. Człowiek może się nią zarazić od zwierząt lub produktów pochodzenia zwierzęcego. Choroba nie przenosi się jednak między ludźmi.
Bruceloza w przeszłości występowała dość rzadko, ale w ostatnich latach pojawia się w Chinach coraz częściej – alarmuje chińska gazeta "Global Times". Niektórzy mieszkańcy Chin wierzą, że picie świeżego mleka jest dobre dla zdrowia, dlatego budki z takim mlekiem pojawiają się w kolejnych miastach.
Spożywanie takiego mleka jest jednak bardzo ryzykowne, bo nie wiadomo, czy dane zwierzę było poddane inspekcji. Jeśli to zwierzę miało infekcję, to zarażone zostaną kolejne osoby – mówi Hou Wei, ekspert chorób układu oddechowego ze szpitala uniwersyteckiego w mieście Xi’an.
Dodaje, że inkubacja brucelozy może trwać nawet miesiąc, dlatego ludzie mogą lekceważyć objawy. Należą do nich m.in.:
- gorączka
- zmęczenie
- nadmierna potliwość
- bóle mięśni i stawów
- wysypki skórne
- dolegliwości sercowe
- utrata słuchu
Bakterie z rodzaju Brucella mogą przetrwać od 50 do 100 dni w świeżym serze. Są też w stanie przetrwać 30 dni w mrożonym nabiale.