Zdaniem ekspertów, podczas wyborów prezydenckich w USA, może dojść do cyberataku. Ostrzegają, że Korea Północna będzie chciała sprawdzić "w jakim stopniu może zaszkodzić amerykańskiemu systemowi wyborczemu".
Cyberzdolności Korei Północnej są po prostu jednymi z najlepszych na świecie. Byłoby zaskakujące, gdyby Korea Północna nie przetestowała swoich umiejętności podczas wyborów - skomentował profesor Sung-Yoon Lee.
Korea Północna grozi USA
Niedawno reżim Kim Dzong Una groził Stanom Zjednoczonym. Korea Północna zapowiedziała, że jeśli USA nie przestanie się wtrącać w jej relacje z Koreą Południową, podczas amerykańskich wyborów prezydenckich dojdzie do "przerażających" wydarzeń.
Czytaj także: Kim Dzong Un zapowiada odwet na USA za ingerowanie w relacje między Koreą Północną i Południową
Władze USA wzmacniają ochronę przed zhakowaniem systemu wyborczego. Mimo to eksperci wzywają do przeznaczenia większej ilości funduszy, aby wybory były bezpieczne.
Korea Północna przez większość czasu blefuje, ale w tym przypadku musimy wziąć to na poważnie. Aby stany mogły przeprowadzić bezpieczne wybory, muszą mieć więcej pieniędzy - powiedział "Fox News" republikanin Zach Wamp.
Korea Północna w przeszłości przeprowadziła już cyberataki na USA. Zaatakowano amerykańską infrastrukturę, taką jak banki i instytucje finansowe. W 2014 r. hakerzy wspierani przez reżim Kim Dzong Una byli podejrzani o włamanie się do Sony Pictures w odwecie za film "Wywiad ze Słońcem Narodu", który przedstawia fikcyjne zabójstwo Kima.
Zobacz także: Korea Północna znowu grozi. Zapowiada zemstę na swoim sąsiedzie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.