Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Ewa Sas | 

Ekspert: Mołdawia stanie w obliczu zagrożenia, jeśli Ukraina przestanie walczyć

Mołdawia stoi przed poważnym zagrożeniem, jeśli Ukraina przestanie walczyć - uważa prawnik i działacz na rzecz praw człowieka Ion Manole. Jak mówi w rozmowie z PAP - rosyjska propaganda wpływa na zmniejszenie wsparcia dla Ukrainy wśród Mołdawian.

Ekspert: Mołdawia stanie w obliczu zagrożenia, jeśli Ukraina przestanie walczyć
Społeczeństwo sąsiadującej z Ukrainą Mołdawii coraz częściej sprzyja Rosji (Pixabay, Wikimedia Commons)

Mołdawia może znaleźć się w niebezpieczeństwie, jeśli Ukraina zaprzestanie walki. Takie obawy wyraził Ion Manole, prawnik i działacz na rzecz praw człowieka. Zauważył, że rosyjska propaganda i dezinformacja skutecznie zmniejszają liczbę Mołdawian wspierających Ukrainę.

Rosyjska propaganda a wsparcie dla Ukrainy

Na początku wojny w lutym 2022 r. Mołdawia, licząca niespełna 2,5 mln mieszkańców, przyjęła ponad 350 tys. uchodźców z Ukrainy. Jednak, jak podkreśla Manole, z czasem propaganda rosyjska zmniejszyła liczbę osób wspierających Ukrainę, a zwiększyła tych, którzy popierają Rosję. To niepokojące, ponieważ brak wsparcia dla Ukrainy może oznaczać poważne problemy dla Mołdawii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzecia rocznica wojny w Ukrainie. Delegacja w Kijowie oddała hołd ofiarom

Mołdawia podzieli los Białorusi?

Manole podkreśla, że utrzymanie proeuropejskiego i demokratycznego kursu w Mołdawii jest kluczowe dla Ukrainy. Gdyby w Kiszyniowie rządził niedemokratyczny rząd wspierający wojnę, Mołdawia mogłaby stać się drugą Białorusią, co stanowiłoby poważne zagrożenie dla Ukrainy.

Rosyjska propaganda jest silna i skuteczna, co prowadzi do podziałów w społeczeństwie mołdawskim. Przykładem jest region Gagauzji, gdzie mimo wsparcia z Europy, większość mieszkańców popiera Rosję. Manole zauważa, że społeczeństwo Mołdawii jest podzielone nie tylko terytorialnie, ale i społecznie, co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.

Pod koniec 2024 r. w Mołdawii odbyło się referendum dotyczące członkostwa w Unii Europejskiej, w którym tylko 50,35 proc. głosujących opowiedziało się za. Wybory prezydenckie wygrała prozachodnia Maia Sandu, zdobywając 55,35 proc. głosów. Mołdawia zmaga się z wpływami Kremla i problemami gospodarczymi, a ograniczenie finansowania przez USAID (Agencja Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego - przyp.red.) nie pomaga w stabilizacji sytuacji przed wyborami parlamentarnymi w 2025 r.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zełenski niczym Churchill. Boris Johnson: postąpiłby tak samo wobec Trumpa
"Profesor z okopów" ambasadorem Ukrainy na Węgrzech. To zdjęcie zna cały świat
Urodzinowy fortel trenera FC Barcelony. Nabrał także Szczęsnego
Rajdowi kierowcy apelują o złagodzenie kar za przeklinanie
GiS ostrzega. Partie produktu wycofane ze sklepów
Wszystkie oczy skierowane na Putina. Co się stało z jego twarzą?
Trzy lata wojny w Ukrainie. Generał wskazuje błędy Rosji
Cristiano Ronaldo zobaczył sobowtóra na stadionie. Kamera pokazała reakcję
Najlepsze pączki w Warszawie. Te cukiernie zachwycają zagranicznych turystów
Carlos Sainz Jr. zapowiada nową erę w Formule 1. Chce walczyć o prawa kierowców
Codzienne modlitwy o zdrowie papieża Franciszka. Na placu Świętego Piotra
Tragedia w Krakowie. Mężczyzna wypadł z okna urzędu miasta
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić