Maj jest wyjątkowo suchym miesiącem, a prognozy na najbliższe tygodnie wcale nie napawają optymizmem i niestety nie zanosi się na poprawę sytuacji.
IMGW ostrzega przed ekstremalnym zagrożeniem pożarowym na terenie niemal całej Polski. Skalę problemu doskonale obrazuje mapa IMGW-PIB z czwartku 16 maja.
We wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej również przestrzegał przed pożarami w lasach. Wtedy ekstremalne zagrożenie ominęło jedynie województwa na północnym zachodzie kraju: pomorskie, warmińsko-mazurskie i podlaskie oraz na południu: małopolskie i część śląskiego. Zagrożenie było tam na bardzo wysokim lub wysokim poziomie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brak opadów i ekstremalne zagrożenie pożarowe na terenie niemal całej Polski
Zagrożenie pożarowe jest spowodowane brakiem opadów. "Suma parowania jest wyższa niż ilość opadów, co oznacza, że klimatyczny bilans wodny jest ujemny (więcej wody tracimy, niż zyskujemy)" - wyjaśniał w mediach społecznościowych IMGW.
W wielu miejscach w Polsce w maju nie było jeszcze opadów deszczu. Synoptycy prognozują, że najbliższe tygodnie nie przyniosą znaczącej poprawy w tym obszarze. W czerwcu spodziewane się opady poniżej średniej na północy Polski, natomiast w centrum kraju mają mieścić się w normie.
Instytut Badawczy Leśnictwa podał, że od początku roku odnotowano 1369 pożarów lasu, z czego 749 w maju. Dodał też, że przez wysoką temperaturę, brak opadów i silny wiatr zagrożenie pożarowe utrzyma się na wysokim poziomie.
W nadchodzących dniach powinniśmy zachować szczególną ostrożność i zachowywać się odpowiedzialnie podczas przebywania w lasach. Jak podkreśla IBL, za 99 proc. pożarów odpowiedzialny jest człowiek.
W ostatnich dniach pożary wybuchły między innymi w Puszczy Bydgoskiej, w Kampinoskim Parku Narodowym czy w Nadleśnictwie Bolewice w województwie wielkopolskim.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.