Inauguracja "Emilewicz Tour" odbyła się w czwartek (24 sierpnia) w Poznaniu. Jadwiga Emilewicz opisała akcję jako "podsumowanie jej czteroletniej kadencji w Poznaniu i powiecie poznańskim".
Czytaj także: Mejza porównał katastrofę Smoleńską do śmierci Prigożyna
W 17 dni odwiedzę każdą z 17 gmin szlakiem inwestycji zrealizowanych przy wsparciu środków rządowych - Emilewicz mówiła w czwartek w stolicy Wielkopolski.
Posłanka PiS zamierza pokonać całą trasę na rowerze. Tym samym, który w 2019 roku tuż przed wyborami jej skradziono. Jednoślad odzyskała wówczas dopiero po dwóch tygodniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wtedy ten rower przyniósł mi szczęście. Cała ta historia zaczęła się dobrze, dlatego to na nim zaczynam to podsumowanie - powiedziała, cytowana przez "Głos Wielkopolski".
Pierwszy przystanek wiceminister ma zrobić w Luboniu, ponieważ to tam zrealizowanych zostało kilka inwestycji z Funduszu Inwestycji Lokalnych. - To jest m.in. stadion, który zyskał dodatkowe wsparcie na zadaszenie trybun, a także zabytkowy kościół, który zyskał wsparcie na remont dachu - mówiła Emilewicz.
Emilewicz rusza w drogę. Problemy od samego początku
Tuż po wyruszeniu w drogę jednak Sekretarz Stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej napotkała problemy techniczne. Po przejechaniu zaledwie kilku metrów z jej roweru spadł łańcuch.
Posłanka PiS jednak nie zniechęciła się drobnym niepowodzeniem. - Nie z takimi problemami sobie radziłam - rzekła, naprawiając rower, po czym odjechała w kierunku pierwszej miejscowości na trasie. Pechowy incydent można obejrzeć na wideo dostępnych poniżej.