Według "ANI News" urzędnicy federalni opierali się na informacjach z faktur, wystawionych pacjentom z koronawirusem. W tym celu udostępniono im dane z publicznej siatki ubezpieczeń zdrowotnych. Kwalifikują się do niej osoby najuboższe, szczególnie w podeszłym wieku.
Przeczytaj także: Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed niebezpieczną fazą pandemii
Wyniki badań zostały opublikowane w "The Washington Post". Okazało się, że najistotniejszymi czynnikami, które wpływają na podatność na zarażenie koronawirusem, są rasa oraz wiek.
Koronawirus w USA. Kto najczęściej choruje na COVID-19?
Na COVID-19 najczęściej chorują czarnoskórzy mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. W tej kwestii nie dorównują im żadne inne grupy rasowe ani etniczne.
Istotną rolę odgrywa także czynnik finansowy. Wśród chorych na COVID-19 najwięcej było osób tak biednych, że kwalifikowały się do publicznej siatki ubezpieczeń zdrowotnych. Mieli aż czterokrotnie przewyższać liczbę pacjentów zarażonych koronawirusem, których stać na prywatne ubezpieczenie.
Przeczytaj także: Koronawirus w Niemczech. Współczynnik reprodukcji coraz wyższy
Federalni urzędnicy uważają, że to pierwsza tak szeroka analiza zarażeń koronawirusem wśród Amerykanów. Lekarze jednak pozostają sceptyczni wobec ich ustaleń. Jak argumentują, urzędnicy opierali się na niekompletnych danych, ponieważ nie spłynęły jeszcze wszystkie wnioski o publiczne ubezpieczenie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
