Wiec przed ministerstwem zdrowia w Paryżu
W sobotę 17 kwietnia 2021 r. przed resortem zdrowia w Paryżu związek zawodowy stażystów medycznych (ISNI) zorganizował niemy hołd dla stażystów, którzy w ostatnim czasie popełnili samobójstwo. W wiecu udział wzięło około 40 osób.
Demonstranci upamiętnili zmarłych, umieszczając przed wejściem do ministerstwa tabliczki z ich imionami. Studenci i krewni stażystów złożyli też kwiaty pod wielkim sztandarem głoszącym hasło "Szpital zabija stażystów. Pomóż nam żyć".
Francja. Fala samobójstw wśród stażystów medycznych
Od początku 2021 r. aż pięciu stażystów odebrało sobie życie. "Jeden co każde osiemnaście dni, to jest niespotykane" – oświadczył prezes ISNI Gaetan Casanova. Wskazał na "absurdalny tygodniowy czas pracy", czasami sięgający nawet 120 godzin tygodniowo.
Wszyscy ci młodzi ludzie nie doczekali swoich 30. urodzin – powiedziała Laurence Marbach, której córka Elise zmarła w wieku 24 lat w rozmowie z AFP – Umarła z wypalenia. Pracowała 80 godzin tygodniowo. Po tej tragedii odkryliśmy horror sytuacji studentów medycyny i całkowity brak środków zapobiegawczych
Czytaj także: Lek na raka? Pewnie masz ją w swojej apteczce
Isni wezwało ministerstwo zdrowia do ustanowienia "systemu obiektywnej oceny czasu pracy". Ustawowo przewidziano maksymalnie 48 godzin tygodniowo. Przed wybuchem pandemii stażyści pracowali średnio 58 godzin. Dzisiaj jest to 80, 100, a w ekstremalnych sytuacjach nawet 120 godzinach.
"Minister musi zrozumieć, jak pilna jest sytuacja. Pierwszą rzeczą do zrobienia jest przestrzeganie prawa dotyczącego czasu pracy" - dodał Casanova, który w sobotę wraz z bliskimi zmarłych został przyjęty przez doradcę ministra zdrowia Oliviera Vérana.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
