We wtorek rano konto premiera Czech Petra Fiali na platformie X padło ofiarą ataku hakerów. Jak poinformowała rzeczniczka rządu, Lucie Michut Jeszatkova, na koncie pojawiły się fałszywe wpisy, w tym jeden dotyczący rzekomego ataku sił rosyjskich "na czeskie oddziały w pobliżu granicy z Kaliningradem".
Rzeczniczka rządu podkreśliła, że informacje o ataku są nieprawdziwe i obecnie trwają analizy tego incydentu. Fałszywe posty, które pojawiły się na koncie premiera, zostały szybko usunięte. Wśród nich były także wpisy dotyczące rzekomych sankcji w odpowiedzi na amerykańskie cła, opublikowane zarówno po czesku, jak i angielsku.
Agencja CTK zwróciła uwagę, że fałszywe komunikaty zawierały materiały wideo, co było nietypowe w porównaniu z innymi postami na koncie premiera. Po uruchomieniu wideo ukazywał się jedynie nieruchomy obraz bez dźwięku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Historia ataków hakerskich
To nie pierwszy raz, gdy czeskie instytucje państwowe stają się celem hakerów. W 2023 r. zaatakowane zostały strony internetowe kancelarii premiera oraz innych instytucji państwowych. Rok później hakerzy zaatakowali strony ministerstwa pracy i spraw socjalnych.
Nie tylko Czechy mierzą się z podobnymi atakami. Grupy powiązane z rosyjskimi służbami specjalnymi przeprowadzają operacje wymierzone w m.in. instytucje rządowe czy infrastrukturę krytyczną. Polska znajduje się w czołówce krajów, które padają ofiarami ataków. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przekazał, że w bieżącym roku na cyberbezpieczeństwo Polska wyda najwięcej środków w historii. - Inwestujemy w systemy wojskowe i cywilne — zapewnił polityk, cytowany przez PAP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.