Na odcinku zaledwie kilkudziesięciu metrów ulica Chrobrego ma dwie różne szerokości. Jak przekazuje portal gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl różnica ta jest widoczna gołym okiem i wynosi około metra.
Wpadka drogowa w Gorzowie?
Wyobraźcie sobie (a najlepiej spójrzcie na zdjęcia), że na odcinku zaledwie kilkudziesięciu metrów ulica Chrobrego ma... dwie różne szerokości. Na moje oko różnica wynosi jakiś metr z okładem. To, że coś się - moim zdaniem - "rozjechało", doskonale widać na wjeździe na ulicę Pocztową - pisze Jarosław Miłkowski.
Czytaj także: Był środek nocy. "Bardzo nietypowa" sytuacja nad Ukrainą
To jednak nie wszystko. Pomyłka nie pozostała niezauważona i zmusiła drogowców do kolejnych modernizacji. Ze względu na dwie różne szerokości ulicy, budowlańcy rozbierają chodnik, który został zbudowany zaledwie dwa lata temu.
Zaciekawiony "nowatorskim" rozwiązaniem co do różnej szerokości ul. Chrobrego, porobiłem zdjęcia i wysłałem urzędnikom. Napisałem im, że na zdjęciu jest skrzyżowanie z ul. Pocztową i przy okazji zapytałem, co jest powodem sytuacji zaistniałej na zdjęciach - czytamy dalej.
Dyrektor wydziału inwestycji Alicja Kajder-Pussty udzieliła odpowiedzi. Okazało się, że obie inwestycje przygotowywano w różnym czasie. Na jednym z fragmentów drogi miał także zostać utworzony pas dla rowerów i z tym związana jest rozbiórka chodnika.
Projekt przebudowy Sikorskiego opracowywano wcześniej, tj. przed wykonaniem dokumentacji projektowej dla ul. Chrobrego. Z uwagi na to, że termin realizacji ul. Chrobrego nie był tożsamy z realizacją ul. Sikorskiego, w celu poprawy warunków bezpieczeństwa i wygody pieszych obejmował on również przebudowę przejścia dla pieszych w rejonie ul. Pocztowej, jednak z koniecznością zachowania łuku istniejącego krawężnika - odpisano.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.