Do zdarzenia doszło 4 kwietnia w Niedzielę Wielkanocną na Leopoldstrasse w Monachium. 23-latek skasował swój drogi samochód na słupie reklamowym. Jak się okazało młody mężczyzna brał udział w wyścigu ulicznym.
Świadkowie zeznali, że kierowca BMW M2 ruszał na światłach na buksujących kołach, kilka metrów później stracił panowanie nad pojazdem. W rezultacie luksusowe auto zjechało z pasa i z impetem uderzyło w słup reklamowy, który runął na BMW.
Młody kierowca miał sporo szczęścia. O własnych siłach opuścił rozbite auto. 23-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Mężczyzna został oskarżony o udział w zakazanym ulicznym wyścigu. Miejscowa policja prowadzi dochodzenie, by ustalić okoliczności wypadku.