Fauci, dyrektor National Institutes of Health, ostrzegł przed znoszeniem ograniczeń. Według lekarza jest na to zbyt wcześnie, a jeśli USA zdecydują się na ponowne otwarcie granic, może nie poradzić sobie z kolejną falą zakażeń.
Immunolog ostrzegł także, że może pojawić się więcej ognisk wirusa. Jeżeli dawny ruch zostanie przywrócony, to kolejne miejsca mogą zostać tak dotknięte chorobą jak Nowy Jork.
Liczba ofiar śmiertelnych w USA jest prawdopodobnie wyższa niż oficjalne 80 tys. Wiadomość doktora Anthony’ego Fauci jest sprzeczna z optymistycznymi obietnicami prezydenta Donalda Trumpa, który chce jak najszybciej ożywić gospodarkę.
Zobacz także: Bieganie w maseczce może zwiększyć efektywność ćwiczeń
Fauci odniósł się do najnowszego planu powstałego w Białym Domu. Zakłada trzy 14-dniowe fazy, w trakcie których stopniowo będą odmrażane kolejne działy gospodarki. Prezydent przewiduje także powrót do szkół i na uczelnie. W kilku stanach, które przywracają dawny stan liczba infekcji rośnie, a nie spada.
Jeśli teraz wszystko będzie otwierane na nowo, to za kilka tygodni zostanie zamknięte ponownie i to na dłużej. Fauci przypomniał, że jesienią spodziewana jest druga fala wirusa, na którą należy się jak najlepiej przygotować.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.