Pomysłodawca dziecięcego zespołu "Arka Noego" i frontman popularnej od wielu lat Luxtorpedy miał niebywałego pecha. Pod koniec koncertu, który odbył się 11 lutego w Rzeszowie "Litza" podawał fanom setlistę i wtedy miał spaść ze sceny.
Muzyk połamał aż pięć żeber, w tym jedno w dwóch miejscach.
Artysta poinformował fanów o następstwach upadku na profilu zespołu w mediach społecznościowych. Oprócz żeber, pękły też dwa druty trzymające mostek. Ja poinformował artysta, trafił do szpitala w Poznaniu.