W rozmowie z PAP Jakub Gawron z IMGW podał, że w czwartek w całym kraju wzrośnie zachmurzenie. Lokalnie ma padać deszcz, a ponadto może dochodzić do gwałtownych burz, podczas których spadnie do 30-40 l/mkw., a miejscami nawet do 60 l/mkw. deszczu. Ulewy wystąpią przede wszystkim na Kujawach i Pomorzu Wschodnim.
Porywy wiatru w tych rejonach będą sięgać nawet 100 km/h. Jeszcze mocniej powieje we wschodniej połowie kraju - do 110 km/h. Spaść może też duży grad, a poza tym możliwe jest wystąpienie trąb powietrznych.
W całym kraju będzie zarazem ciepło, a na wschodzie wręcz upalnie. Nad morzem i w obszarach podgórskich około 24 st. Celsjusza, a na wschodzie - 32 st. Na zachodzie temperatura będzie oscylować w granicach 27-29 stopni.
Na czwartek IMGW wydało liczne ostrzeżenia (patrz mapa powyżej). Czerwony kolor oznacza alerty III stopnia, pomarańczowy - drugiego, a żółty - pierwszego. IMGW podaje, że dzisiaj burze możliwe są w całym kraju.
Gdzie jest burza? "Niszczycielska moc"
Za nami bardzo niespokojna noc. Przed godz. 19:00 IMGW alarmowało o tym, że może dochodzić do silnych porywów wiatru (do 120 km/h). Jednocześnie podkreślano, że jest to "niszczycielska moc". W wielu rejonach Polski interweniowały służby.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.