Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już prawie miesiąc. Agresor ostro atakuje między innymi Mariupol.
To, co robią dziś okupanci, jest znane starszemu pokoleniu, które znało straszne wydarzenia II wojny światowej, kiedy naziści siłą pojmali ludzi. Trudno sobie wyobrazić, że w XXI wieku ludzie zostali siłą zabrani do innego kraju - powiedział mer Mariupola Wadim Bojczenko.
Właśnie Mariupol znajduje się pod coraz większym bombardowaniem. Ostrzeliwane są miejsca, w których schronienia szukają cywile. Niestety, ze względu na poczynania rosyjskich wojsk ewakuacja jest mocno utrudniona.
Polski generał odnosi się do ataków na Mariupol
Generał Roman Polko nie ma żadnych wątpliwości. Bez zawahania wskazuje główny cel Rosjan.
Mariupol jest głównym celem Rosjan. Chodzi o drogę lądową Rosjan z Donbasu przez Mariupol w kierunku Krymu a pewnie i Odessy. Chodzi o odcięcie Ukrainy od Morza Azowskiego, od Morza Czarnego i okrążenie Ukrainy - powiedział "Super Expressowi".
O działaniach Rosjan na terenie Mariupola dosadnie wypowiadał się prezydent Ukrainy. - Blokada Mariupola przejdzie do historii odpowiedzialności za zbrodnie wojenne - zaznaczał Wołodymyr Zełenski.