Jeśli masz alergię na dwutlenek siarki - koniecznie zrezygnuj z jedzenia rodzynek sułtański z podanej poniżej partii. Oświadczenie GIS dotyczy także pozostałych konsumentów, nawet jeśli dobrze tolerują wspomniany przeciwutleniacz. Jego stężenie dzienne we krwi nie powinno przekraczać 0,7 mg na 1 kg masy ciała - czytamy w Poradniku Zdrowie. Tymczasem w rodzynkach sułtańskich przebadanych przez GIS jest go naprawdę sporo.
Przeczytaj także: Skandaliczne nagranie z USA. Tłum zaatakował gości w restauracji
Trzy partie produktu poddano badaniom laboratoryjnym. W badaniach sanepidu w rodzynkach sułtańskich produkowanych przez Bakalland S.A. i Atlanta Poland S.A. dla Jeronimo Martins Polska S.A., znaleziono dwutlenek siarki. Informacji o występowaniu przeciwutleniacza w żywności nie było na opakowaniu.
Jeśli kupiłeś ten produkt - nie spożywaj go
Wycofano produkt: rodzynki sułtańskie, Bakallino, 400 g. Chodzi tylko o konkretne, wymienione przez GIS, numery partii: 945.0/88315B, 903.0/87851B, 10J.2006.71. Produkty mają datę do spożycia do 04.2021 roku.
- Państwowa Inspekcja Sanitarna w ramach urzędowej kontroli żywności pobrała próbki z 3 partii rodzynek, w których stwierdzono obecność dwutlenku siarki (na poziomie 13,3 mg/kg, 14,6 mg/kg i 17,5 mg/kg) - czytamy w komunikacie GIS.
U niewielkiej ilości populacji alergia na dwutlenek siarki może wywołać poważne konsekwencje zdrowotne. Część z nich może po zjedzeniu zbyt dużej ilości przeciwutleniacza doznać nawet wstrząsu anafilaktycznego.
Lekarze radzą także w miarę możliwości ograniczyć spożywanie produktów bogatych w dwutlenek siarki kobietom w ciąży.
Duże stężenie we krwi dwutlenku siarki uniemożliwia organizmowi poprawne wchłanianie witaminy B1 z pożywienia. Jeśli na co dzień jemy więc sporo suszonych owoców (tj. morele, banany), a także często pijemy wino, warto zbadać poziom witaminy B1 w naszym organizmie.