Na temat zdrowia Kim Dzong Una zabrał głos Kazbek Taysayev. Członek Dumy Państwowej poinformował, że lider Korei Północnej jest zajęty wypełnianiem codziennych obowiązków. Jego stanowisko poparł Oleg Melnichenko, szef grupy Rady Federacji Rosyjskiej ds. Współpracy z parlamentem Korei Północnej.
Przeczytaj także: Tajemnicza choroba Kim Dzong Una. Siostra dyktatora zajmie jego miejsce?
Rosjanie: Kim Dzong Un żyje i czuje się dobrze
Kazbek Taysayev powołał się na rozmowę z dyplomatami z Pjongjangu. Mieli poinformować rosyjskiego polityka, że Kim Dzong Un nadal przekazuje wiadomości do zagranicznych sojuszników. Wysłał m.in. osobiste pozdrowienia prezydentowi Republiki Południowej Afryki Cyrylowi Ramaphosie.
Rozmawiałem dzisiaj z nimi (ambasadorami Korei Północnej – przy. red.), kontaktujemy się codziennie. Kim Dzong Un wysłał pozdrowienia prezydentowi Republiki Południowej Afryki z okazji narodowego święta, to były jego osobiste życzenia. Nadal pracuje, a co do rzeczy, o których piszą (o zdrowiu Kim Dzong Una - –przyp. red.), myślę, że są błędne – wyjaśnił Kazbek Taysayev w rozmowie z rosyjską agencją informacyjną "TASS".
Przeczytaj także: Zły stan zdrowia Kim Dzong Una? Chiny wysłały ekspertów, by go leczyć
Oleg Melnichenko również wyraził opinię, że doniesienia na temat złego stanu zdrowia Kim Dzong Una nie mają podstaw. W rozmowie z rosyjską agencją "RIA Novosti" wyjaśnił, że gdyby życie lidera Korei Północnej naprawdę znalazłoby się w niebezpieczeństwie, jako sojusznicy zostaliby o tym poinformowani.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.