Sytuacja związana z pandemią koronawirusa w Polsce jest najtragiczniejszą od samego początku gdy wykryto pierwszy przypadek COVID-19 nad Wisłą.
Mamy 31 757 zachorowań, to o 5 tys. więcej niż tydzień temu - ogłosił w sobotę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Obostrzenia
Od soboty 27 marca obowiązuje szereg nowych obostrzeń epidemicznych wprowadzonych przez rządzących. Zamknięte zostały m.in. salony urody, zakłady fryzjerskie, ale także sklepy meblowe czy budowlane. Wstępnie nowe obostrzenia mają obowiązywać do 9 kwietnia, jednak PiS nie wyklucza ich przedłużenia jeżeli sytuacja znacząco się nie poprawi.
Najbliższe Święta Wielkanocne spędźmy odpowiedzialnie, w ograniczonym gronie rodzinnym. Nadchodzący czas symbolizuje zwycięstwo nad śmiercią i nadzieję - a taką nadzieję dają też szczepionki. Dzięki Narodowemu Programowi Szczepień przeciw Covid-19 mamy dużą szansę, że będą to ostatnie takie święta - zwrócił się do Polaków premier Mateusz Morawiecki.
Kościoły
Wielkie kontrowersje wzbudza sprawa otwartych kościołów. Nowe obostrzenia nie uderzają przesadnie mocno w odbywające się w świątyniach spotkania. PiS porozumiał się z Episkopatem i zdecydowano się wyłącznie na ograniczenie liczby wiernych; jedna osoba na 20 metrów kwadratowych (wcześniej było 15 m).
Ze strony władz Kościoła padła deklaracja pilnowania reżimu, który mówi o liczbie osób mogących przebywać w świątyni - zapewnił na konferencji minister Adam Niedzielski.
Godek o kościołach
Na doniesienia mówiące o możliwości zamknięcia kościołów (nic na to nie wskazuje) zareagowała z oburzeniem Kaja Godek. Aktywistka mobilizuje internautów do podpisywania petycji wzywającej władze do pozostawienia normalnie funkcjonujących świątyń.
Ręce precz od Wielkanocy - czytamy na profilu Godek na Facebooku.
Czytaj także: Rafał Trzaskowski w szpitalu. "Trzymajcie kciuki"
Aktywistka jednocześnie podpisuje się pod wypowiedzią biskupa Ignacego Deca.
Mamy prawo się gromadzić i oddawać Bogu chwałę. A to możliwe jest w pełni tylko w świątyniach. Dlatego mam nadzieję, że katolicy i organizacje katolickie wyjdą z oficjalnym stanowiskiem, w którym stwierdzą, że na ponowne zamykanie świątyń nie ma zgody. (...) Nonsensem jest w okresie epidemii zamykanie źródła uzdrowień duchowych i fizycznych - stwierdził biskup senior diecezji świdnickiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.