– Przepraszamy za to, że choć wojsko wykryło drony, to nie udało się ich zestrzelić – oświadczył generał porucznik Kang Shin-chul z Połączonego Kolegium Szefów Sztabów. Przyznał jednocześnie, że gotowość wojska do zwalczania zagrożeń ze strony północnokoreańskich dronów jest "niewystarczająca".
Do incydentu doszło w poniedziałek. O godz. 10:25 lokalnego czasu (2:25 w Polsce) od strony Korei Północnej nadleciało pięć dronów, które naruszyły przestrzeń powietrzną Korei Południowej. W reakcji na to zdarzenie Południe poderwało myśliwce i helikoptery szturmowe. Oddano w sumie – jak twierdzi południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap – około stu strzałów w stronę dronów. Żaden z nich nie został jednak zestrzelony. Drony znajdowały się w przestrzeni powietrznej Korei Południowej przez około pięć godzin.
To akt prowokacji ze strony Korei Północnej – komentował Lee Seung-o, przedstawiciel Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcję wojska potępił prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol. – Ten incydent pokazał istotne braki, jeśli chodzi o gotowość naszej armii i szkolenia w ostatnich latach. Jasno pokazuje potrzebę intensyfikacji działań na tych polach – oznajmił.
Skrytykował przy okazji działania swojego poprzednika. Mun Jae-in, którego kadencja dobiegła końca w maju 2022 roku, prowadził zdaniem obecnego prezydenta niewłaściwą politykę wobec "niebezpiecznej" Korei Północnej, opartą na wierze w "dobre intencje" Pjongjangu.
Korea Południowa i Północna w stanie wojny
Po wojnie koreańskiej, która miała miejsce w latach 1950-53, nie zawarto układu pokojowego. Konflikt zakończył się jedynie rozejmem. To oznacza, że formalnie Korea Południowa i Północna pozostają w stanie wojny. Państwa rozcina linia demarkacyjna o szerokości 4 km i długości 250 km. Tak zwana Koreańska Strefa Zdemilitaryzowana zalicza się do najsilniej ufortyfikowanych obszarów na świecie. To właśnie nad tą strefą przeleciały w poniedziałek północnokoreańskie drony.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.