aktualizacja 

Górale o arabskich dzieciach. Ich uwagę zwróciło jedno

196

Zakopane w sezonie letnim cieszy się ogromną popularnością. W ostatnich latach zdecydowanie rośnie liczba turystów z Bliskiego Wschodu. Arabowie pokochali Podhale, a co na ich temat sądzą górale? Sprzedawcy pamiątek zwracają uwagę na pewien istotny szczegół.

Górale o arabskich dzieciach. Ich uwagę zwróciło jedno
Arabscy turyści na Krupówkach (PAP, fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl)

Napływ turystów z Bliskiego Wschodu na Podhalu już mało kogo dziwi, za to cieszy górali, którzy z zadowoleniem liczą pieniądze, które zostawiają pod Tatrami.

Arabscy turyści chętnie korzystają z atrakcji dostępnych w Zakopanem i okolicach i spotkać można ich w kolejce na Gubałówkę, restauracjach i na Krupówkach.

Sami też coraz lepiej czują się na Podhalu i cieszą się, że na ulicach Zakopanego pojawiają się napisy w ich języku.

Relacje między turystami, a sprzedawcami działają w dwie strony. Co o klientach z Bliskiego Wschodu mają do powiedzenia kupcy z Gubałówki? W rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wyborczej" zwrócili uwagę na jedną rzecz. Chodzi o zachowanie dzieci.

Jedna z handlarek opowiada, że często obserwuje jak dzieci wymuszają na rodzicach zakupy zabawek krzykiem, płaczem, a nawet biciem. Zdarza się, że od stoiska są odciągane z płaczem.

Z arabskimi dziećmi jest inaczej: one spokojnie przyglądają się, rozmawiają z rodzicami, głównie z ojcami. Kiedy dostają zabawkę, widać w ich oczach zachwyt, a kiedy odchodzą bez zakupu, nie robią awantury. Obserwuję to jako babcia i widzę, że arabskie dzieci są spokojniejsze i bardziej zdyscyplinowane, a starsze opiekują się młodszymi. Większość naszych dzieci się tak nie zachowuje - zauważa w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" handlarka.
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić