Jeden z mieszkańców Gliwic zamieścił w serwisie YouTube nagranie, na którym widać szczury grasujące w kontenerach ze śmieciami, wśród resztek jedzenia. To problem nie tylko estetyczny. Obecność gryzoni wzbudza uzasadnione obawy wśród okolicznych mieszkańców.
Zwracam się z uprzejmą prośbą o pilną interwencję w sprawie szczurów grasujących przy śmietniku zlokalizowanym na rogu ulic Królowej Jadwigi oraz Zabrskiej w Gliwicach. Problem ten stanowi poważne zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne dla mieszkańców okolicznych budynków oraz przechodniów – napisał mieszkaniec Gliwic w wiadomości, którą przesłał m.in. do Urzędu Miejskiego, straży miejskiej i sanepidu (cyt. za 24gliwice.pl).
Czytaj także: Grasują w Chorzowie. Problem mieszkańców narasta
Choć najwięcej szczurów jest obok śmietnika, mężczyzna podkreślił, że biegają one również po ulicy Zabrskiej i "potrafią być agresywne w stosunku do zwierząt i ludzi". Problem narasta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczury w Gliwicach. Powszechna deratyzacja rozwiąże problem?
Portal 24gliwice.pl wskazuje, że już w połowie września w mieście rozpocznie się powszechna deratyzacja, która potrwa miesiąc (zakończy się 15 października). Warto dodać, że obowiązek deratyzacji spoczywa na zarządcach budynków.
Deratyzacja będzie polegała na jednorazowym oraz równoczesnym wyłożeniu trutki we wszystkich nieruchomościach mieszkalnych i użytkowych, sklepach, wytwórniach oraz przetwórniach artykułów spożywczych, obiektach przemysłowych, jak również w obiektach kolejowych i gospodarstwach rolnych - wyjaśniono na stronie internetowej miasta Gliwice.
Czy to wystarczy, żeby rozwiązać problem? Poprzednio deratyzację przeprowadzono na przełomie zimy i wiosny, ale - sądząc po nagraniu z dzielnicy Baildona - na niewiele się to zdało.
Liczba gryzoni rośnie. Warto przypomnieć, że problem narasta m.in. przez wyrzucanie śmieci w nieodpowiednich miejscach i pozostawianie resztek jedzenia na ulicy/wokół kontenerów.
Szczury mogą przenosić poważne choroby, m.in. zapalenie opon mózgowych, leptospirozę i tularemię.