Informację o groźbach przekazał we wtorek prezes Ordo Iuris. - Zespół Ordo Iuris wraca do pracy po przerwie spowodowanej groźbami ataku biologicznego na nasze biuro - napisał na Twitterze.
Kosztami profesjonalnej akcji policyjnej zostaną niebawem obciążeni sprawcy terrorystycznych gróźb, podpisujący się "bojownicy antify" - dodał.
Antifa jest nieformalnym ruchem antyfaszystowskim. W ten sposób określa się osoby czynnie sprzeciwiające się tendencjom skrajnie prawicowym.
W innym tweecie Kwaśniewski stwierdził, że sprawców "znajdziemy i doprowadzimy ich do skazania". Nadmienił, że "szokuje skala poparcia dla terroryzmu".
Skandal obyczajowy w Ordo Iuris
Ostatnio bardzo głośno zrobiło się o Instytucie Ordo Iuris za sprawą skandalu obyczajowego wokół dwóch osób związanych z konserwatywną organizacją. W mediach pojawiła się pogłoska, że w fundacji, która od lat promuje ultrakonserwatywne poglądy na rodzinę i sprawę rozwodów, miał miejsce romans pomiędzy Tymoteuszem Zychem i Karoliną Pawłowską. Miał on doprowadzić do rozpadu ich małżeństw i rozłamu w organizacji.
Czytaj także: Linda się nie hamował. Odpowiedź na antenie Radia Maryja
Portal Salon24 podał również, że we wrześniu 2021 r. w siedzibie organizacji doszło do bójki. "Do siedziby wpadł wściekły mąż, który dowiedział się o romansie swojej żony" - czytamy.
Tymoteusz Zych w rozmowie z Onetem nie potwierdził plotek, jednak przyznał, że różni członkowie Ordo Iuris są po rozwodach lub w ich trakcie. Karolina Pawłowska krótko skomentowała sprawę na Twitterze. "Wiele miesięcy temu zakomunikowałam mężowi, że chcę rozwodu - z przyczyn, których nie chcę komentować. Złożyłam również pozew o rozwód. Od tamtej pory padam ofiarą hejtu, który w ostatnich dniach przybrał bezprecedensową skalę. Dalsze kłamstwa będę ścigać prawnie" - napisała.
Instytut wydał oświadczenie w sprawie rzekomego rozłamu w organizacji. "Zespół Instytutu Ordo Iuris, obejmujący blisko czterdziestu stałych pracowników i współpracowników oraz kilkudziesięciu ekspertów krajowych i zagranicznych - wbrew doniesieniom medialnym - nie uległ istotnej zmianie" - informuje Ordo Iuris.
Ponad trzy miesiące temu, na żądanie prezesa Instytutu Jerzego Kwaśniewskiego, swoją rezygnację z pełnionych funkcji złożył dr Tymoteusz Zych, wraz z nim współpracę z Instytutem postanowiła zakończyć Karolina Pawłowska, dr Filip Furman oraz jeden stażysta. Przez ostatnie trzy miesiące dr Zych zrezygnował lub został odwołany z funkcji pełnionych w siedmiu innych organizacjach społecznych, akademickich i gospodarczych - czytamy w oświadczeniu.
"W ostatnich dniach z przykrością czytamy, że osoby, które zakończyły przed miesiącami współpracę z Instytutem, wprowadzają opinię publiczną w błąd co do okoliczności ich odejścia z Ordo Iuris. W rzeczywistości przesłanki rozstania były następstwem ich decyzji o charakterze osobistym, powiązanych w naszej ocenie już w październiku z publicznym wyrażaniem opinii sprzecznych ze spójnym od lat stanowiskiem Instytutu Ordo Iuris, między innymi w takich kwestiach jak trwałość małżeństwa, ochrona rodziny, ochrona podstawowych praw i wolności przed ingerencją państwa przekraczającą konstytucyjnie dopuszczalne granice. W tych okolicznościach Prezes Zarządu podjął niezwłoczną decyzję o żądaniu rezygnacji dr Tymoteusza Zycha" - dodano.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.