Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 17 na 18 października około godz. 2:00 przy ul. Krasickiego w Olsztynie. 27-letni Filip został zaatakowany przez drugiego mężczyznę, który zadał mu sześć ciosów nożem w plecy. Niestety poszkodowany pomimo udzielonej mu pomocy w szpitalu zmarł 22 października.
Podejrzany o zabójstwo Filipa uciekł do Wrocławia
Funkcjonariusze wyśledzili podejrzanego w sprawie 32-letniego obywatela Gruzji Aslaniego L. we Wrocławiu. W poniedziałek mężczyzna został przewieziony do prokuratury Olsztyn-Południe, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa 27-letniego Filipa z Olsztyna. Mężczyzna przyznał się do morderstwa.
Według nieoficjalnych informacji jakie podaje portal Olsztyn.com.pl 27-letni Filip został zaatakowany zupełnie przypadkowo. Gruzin feralnej nocy był na imprezie ze swoją dziewczyną. Doszło między nimi do kłótni.
Kiedy kobieta wyszła, pobiegł za nią. Na ulicach Olsztyna mężczyzna dalej się awanturował. Nie wiedząc czemu, rzucił się z nożem na pierwszą napotkaną osobę, którą był Filip. Obywatel Gruzji miał przyjechać do Olsztyna do pracy na budowie.
Mężczyźnie zarzucono zadanie sześciu uderzeń nożem w okolicę lewej strony pleców, które to obrażenia spowodowały uszkodzenie płuca i ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową, skutkującą śmiercią pokrzywdzonego w dniu 22.10.2020 r. w szpitalu - poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy olsztyńskiej prokuratury w rozmowie z portalem Olsztyn.com.pl
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Olsztynie aresztował na 3 miesiące 32-letniego obywatela Gruzji. Mężczyzna odmówił udzielenia wyjaśnień. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.