Jak zauważa portal finanse.wp.pl, koronawirus doprowadził do tego, że wielu klientów H&M przeniosło się do internetu. Właśnie dlatego gigant odzieżowy stawia na zmiany. Zapowiada inwestycje związane z udoskonaleniem zaplecza cyfrowego.
Czytaj także: Koronawirus. Te objawy oznaczają, że na 80% jesteś chory
H&M ma 5 tys. sklepów na całym świecie. Chce zlikwidować aż 250 z nich. Póki co nie wiemy, ile sklepów zniknie z poszczególnych krajów. Należy jednak liczyć się z tym, że ta decyzja może odbić się również na liczbie sklepów H&M w Polsce.
Czytaj także: Wstrząsające sceny w Lubelskiem. Policja szuka kierowcy
Nie tylko H&M. ZARA też zamyka sklepy
Na zamykanie swoich sklepów zdecydowała się też ZARA. Ta sieć postanowiła zlikwidować aż 1000 punktów na całym świecie - głównie w Europie i Azji.
ZARA myśli podobnie jak H&M. Również chce podążać w kierunku sprzedaży internetowej. Wyniki pokazują, że to dobry kierunek. W pierwszym kwartale 2020 roku ZARA sprzedała w internecie o 50 proc. więcej niż w tym samym okresie rok temu - podaje serwis finanse.wp.pl.
Koronawirus wyznacza nowe trendy. Zaraza z Chin pokazała, jak potężny potencjał drzemie w branży e-commerce. Wydaje się zatem, że przenoszenie sklepów do internetu to wręcz strzał w dziesiątkę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
