Październik to wyjątkowy miesiąc dla każdego Amerykanina. 31 października w całym kraju obchodzi się jedno z ich najbardziej uwielbianych świąt - Halloween. Dekoracja domu Travisa Longa, jednego z mieszkańców Los Angeles, wzbudziła szczególne przerażenie i zarazem podziw. Niektórzy w obawie o bezpieczeństwo swoje i okolicy wykonali telefon na policję.
Właściciel posesji wpadł na niesamowity pomysł. Mężczyzna postanowił stworzyć imitację pożaru w oknach swojego domu. Pokaz był tak realistyczny, że niektórzy uwierzyli w prawdziwość płomieni i zadzwonili na policję. Ozdoby obejmują również szkielety, pirackie armaty i sztuczny dym. Show przyciąga codziennie przed dom tłumy gapiów. Jedna z telewizji stworzyła nawet reportaż na ten temat.
Autor dekoracji czerpał inspirację z innego miejsca. Jak przyznała jego żona, Travis "ukradł" pomysł z przejażdżki Piraci z Karaibów w Disneylandzie. Rodzina Longów przyznaje, że cały czas jest kontakcie ze strażą pożarną. Strażacy nie zgłaszali jak dotąd swoich przeciwwskazań. Carmen Long przyznała, że to jej mąż jest głównym pomysłodawcą i autorem tej dekoracji.
Cieszymy się, że wiele osób podziela naszą miłość do Halloween i piratów - powiedziała Carmen Long w wywiadzie z telewizją.