Do wypadku doszło w czwartek 17 listopada w godzinach porannych czasu lokalnego. Helikopter Eagle 1, który należał do Sekretariatu Bezpieczeństwa Publicznego stanu Aguascalientes, rozbił się na polach koło miasteczka Jesús María. Zginęli wszyscy pasażerowie i pilot
Katastrofa helikoptera w Meksyku. Pięć osób nie żyje
W sieci pojawiły się nagrania, na których widać spadający helikopter. Maszyna uderzyła w ziemię tuż przy ruchliwej drodze. Chwilę później stanęła w płomieniach.
Na miejscu szybko pojawili się ratownicy, ale nikomu nie udało się pomóc. Na pokładzie znajdowało się pięć osób. Wszyscy zginęli na miejscu. Wśród ofiar jest Porfirio Sánchez Mendoza, sekretarz bezpieczeństwa meksykańskiego stanu Aguascalientes.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Głęboko ubolewamy nad śmiercią tych pięciu mężczyzn – powiedziała na czwartkowej konferencji prasowej gubernator Aguascalientes Teresa Jiméne.
Lokalna polityk potwierdziła wszystkie doniesienia medialne dotyczące katastrofy i złożyła kondolencje rodzinom ofiar. Oprócz szefa bezpieczeństwa Aguascalientes, w helikopterze znajdowało się także dwóch profesjonalnych pilotów oraz dwóch funkcjonariuszy.
Jiménez dodała, że rozpoczęto dochodzenie w sprawie przyczyny katastrofy, chociaż "wszystko wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek". Więcej szczegółów zostanie przekazanych po zakończeniu śledztwa. Jiménez zwróciła również uwagę na heroiczne działania pilota, który do ostatniej chwili starał się pokierować helikopterem tak, aby rozbił się w pustym polu, a nie na pobliskiej drodze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.