O sprawie poinformował w poniedziałek 1 października holenderski portal "De Telegraaf". Jak wynika z ustaleń dziennikarzy, w nocy z soboty na niedzielę w Uterechcie w środkowej Holandii doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem trzech młodych Polaków.
Polacy zaatakowali dostawcę jedzenia w Holandii
W ramach śledztwa ustalono, że trójka wyszła z jednego z lokali gastronomicznych przy ul. Koekoekstraat około godziny 1:30 w nocy. Mężczyźni mieli zachowywać się agresywnie i irracjonalnie.
Według relacji świadków najpierw zaczepili przed restauracją przechodnia, z którym wdali się w kłótnię. Chwilę później siłą zatrzymali jadącego na rowerze dostawcę jedzenia i bez wyraźnej przyczyny zaczęli go brutalnie atakować.
Ofiara została zrzucona z roweru, pobita i kopana. Przechodzień, który przyszedł z pomocą ofierze, również został zaatakowany przez trio - donosi "De Telegraaf".
17-letni kurier z obrażeniami trafił do szpitala. Jak na razie nie wiadomo, w jakim jest stanie. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia, ale jeszcze tej samej nowy zostali zlokalizowani przez policję. Są podejrzani o usiłowanie zabójstwa.
Zatrzymani to mężczyźni w wieku 24, 26 i 27 lat. Wszyscy mają polskie obywatelstwo i nie posiadają stałego miejsca zamieszkania. Służby próbują ustalić motywy ich działania, z tego względu zwracają się do świadków zdarzenia o kontakt.