Malwina Witkowska
Malwina Witkowska| 
aktualizacja 

Horror w Zakopanem. Pobita złożyła zawiadomienie. Jest reakcja policji

338

Turyści w Zakopanem mieli agresywnie się zachowywać i pobić żonę pana Artura, u którego się zatrzymali. Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 22:00. Policja wciąż wyjaśnia okoliczności incydentu. - Małżonka zgłaszającego poskarżyła się, że została uderzona - poinformował portal o2.pl rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

Horror w Zakopanem. Pobita złożyła zawiadomienie. Jest reakcja policji
Turyści mieli zaatakować pana Artura i jego żonę. Policja wyjaśnia sprawę (Facebook, Pixabay, Tygodnik Podhalański)

Do bulwersującego zdarzenia doszło w kwaterze przy ulicy Kościeliskiej w Zakopanem. Pan Artur, właściciel pensjonatu, przekazał szczegóły "Tygodnikowi Podhalańskiemu". Opisał, że goście z Łodzi przyjechali do niego w piątek i już od samego początku mieli sprawiać problemy z powodu hałasu. Sytuacja zaostrzyła się w sobotę po godzinie 22:00, co doprowadziło do eskalacji i konieczności interwencji.

"Dojechało do naszych klientów około 10 osób z Nowego Targu. Razem imprezowali. [...] Na moje uwagi jeden z przyjezdnych rwał się do bitki, zaczął mnie gonić, zgubiłem telefon. On go podniósł i rzucił nim w moją żonę. Potem ją dopadł, powalił na ziemię i zaczął kopać" - przekazał "Tygodnikowi Podhalańskiemu" pan Artur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Staszek Karpiel-Bułecka dosadnie o turystach korzystających z koni w Zakopanem. "Niektórzy się na mnie wkurzą"

Wezwano policję. Po zakończeniu interwencji funkcjonariusze mieli odjechać. "Ja im nie pozwoliłem, przecież mam dwójkę małych dzieci, a oni chcieli mnie zostawić z tymi bandytami. Nawet nie spisali ani moich zeznań, ani zeznań pozostałych gości, którzy stanęli w mojej obronie. To osiem osób. Mój mały synek patrzył, jak ten bandyta bije mu matkę" - poinformował lokalną gazetę pan Artur.

Trzeba wysłuchać zarówno jednej, jak i drugiej strony, a dopiero potem pozwolić na ocenę. Każda ze stron ma prawo do przedstawienia swojej wersji, a na podstawie materiału wysłanego do "Tygodnika Podhalańskiego" nieco sfałszowany obraz powstał - powiedział w rozmowie z portalem o2.pl rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem asp. sztab. Roman Wieczorek.

Pobicie w Zakopanem. Jest reakcja policji

Zakopiańska policja oznajmiła, że sytuacja opisana w "TP" została przedstawiona jedynie ze strony pana Artura, opierając się na jego relacjach przesłanych do redakcji lokalnej gazety. Funkcjonariusze podkreślają, że wciąż prowadzone są czynności dochodzeniowe, mające na celu ustalenie pełnego obrazu wydarzeń.

- Do zdarzenia doszło. Natomiast w mojej ocenie nieprawdziwe są informacje od osoby, która poinformowała "Tygodnik Podhalański", ponieważ na miejscu były trzy załogi policji. Wszyscy zostali zidentyfikowani, a okoliczności, które zostały przedstawione w artykule, są sprzeczne z tym, co podaje osoba pokrzywdzona. Naszym zadaniem jest ustalenie, jak faktycznie przebiegało to zdarzenie - przekazał w rozmowie z o2.pl asp. sztab. Roman Wieczorek. Szczegółów niestety nie mógł zdradzić.

Rzecznik podkreślił, że cała interwencja była nagrywana zarówno w formie audio, jak i wideo. Teraz dalsze kroki będą podejmowane przez śledczych, którzy zajmą się analizą zebranego materiału dowodowego oraz przesłuchaniem świadków, aby ustalić wszystkie okoliczności tego incydentu.

Żona złożyła zawiadomienie

Policja będzie również rozpatrywała zawiadomienie, które zostało złożone w komendzie w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej żony pana Artura.

Małżonka zgłaszającego poskarżyła się, że została uderzona - poinformował rzecznik prasowy.

Zawiadomienie zostało złożone w niedzielę. Zgodnie z Kodeksem karnym, osoba, która uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, może być ukarana grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Póki co nikogo w sprawie nie zatrzymano.

Malwina Witkowska, dziennikarka o2.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić